Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
14
Czasy"Solidarności”naUniwersytecieJagiellońskim1980–1989
AMKWstaniewojennymwielustudentówaresztowano,szczególniepode-
monstracjach.Czymieliściejakiśudziałwichwyciąganiu?
ABNie.Wiem,żerektorGierowskibardzointensywniedziałałwtymkie-
runku.Mawiał,żeskorowybraliśmygonarektora,tomusiwspółpracować
zwładzami.Tobyłbardzoprzyzwoityczłowiek,szalenieuczciwy.Bardzo
konsekwentnierealizowałwszystkieswojepomysły.JegozasługidlaUni-
wersytetuwokresiestanuwojennegoniemająsobierównych.
AMKCzyorientujeszsię,chociażbywprzybliżeniu,iluludzibyłozaanga-
żowanychwpodziemnądziałalność„Solidarności”naUniwersytecieJagiel-
lońskim,jakijesttorządwielkości?
ABTrudnomiocenićilu.Napewnotysiące.Odpewnegoczasusłychać
ludzi,którzynawołują,abywrócićdoetosu„Solidarności”
.Toludzie,
którzyczęstomająekstremalnepoglądy.Powiemszczerze,żedodzisiaj
niewiem,cotojestetos„Solidarności”
.
AMKByłonzapewnezwiązanyzwarunkamizewnętrznymi,atedzisiaj
zupełnieinne.
ABDlategoniedasięwrócićdotamtychczasów.Historianiepowtarzasię
tak,żebymożnadoniejwracać.
AMKWróćmywięc,proszę,doWaszejpodziemnejdziałalnościwydawni-
czej…
ABPrzedewszystkimw1985wydawaliśmyswojeczasopismo,którenazy-
wałosię„Jajogłowiec”
.Robiliśmyjewkilkaosób,aleojegozawartościdecy-
dowałemja.Ktoinnyprzepisywałnamatryce,ktoinnyodbijałrobiliśmy
totakdługo,jakdaliśmyradę.Oniektórychrzeczachnawetniewiedzia-
łem.Niewszyscywszystkowiedzielinatympolegała„półkonspiracja”;
chodziłooto,abyniemogliwyłapaćnaswszystkich,jakposznurku.Byłem
redaktoremtegopisma.Uczciwiemówiąc80procenttreściwyszłospod
mojejręki,podpseudonimemoczywiście;zdarzałysięteżartykułyinnych
osób.Tutajznowumuszęwspomnieć,żemieliśmyznakomitegodrukarza
wosobieSławkaBrzezowskiego.Bezniego„Jajogłowiec”nigdybyniepo-
wstał.Chwałamuzato!
AMKCzegodotyczyłyartykuływ„Jajogłowcu”?
ABW1985władzepostanowiłyzmienićustawęoszkolnictwiewyższym,
abydostosowaćdoswoichpotrzebiograniczyćautonomięuczelniwyż-
szych.Otoszławalka.Główniepisałemartykułyosytuacjinauki,zwłaszcza
opróbachograniczeniaswobódnaukowych.Próbowanonp.doprowadzić
dotego,żebyrektorawybierałsenatuczelni,któryłatwiejbyłobykontro-
lowaćniżkolegiumelektorów,gdzieniekiedygłosymłodych,czylistuden-