Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sięnajlepiej.NatychmiastpoleciałemdoMinneapolis,
gdziesięznimspotkałem,irazempojechaliśmy
doSuperior.Gdyprzybyliśmydoszpitala,matkabyła
nieprzytomnaiwydawałosię,żepowoliodchodzi.
Zacząłemtłumaczyćłacińskiemodlitwynaangielskidla
osóbzgromadzonychwokółjejłóżka;bylitoczłonkowie
rodzinyorazkilkasióstrzakonnych.Gdywypowiedziałem
słowa:„OkażmiłosierdzieswojejsłużebnicyJoan”,ona
naglesięzbudziłaipowiedziała:„NieJoan,mójdrogi,ale
Johannie”.Innyhumorystycznyincydent,którywydarzył
sięwczasiechorobymojejmatki,dotyczyłmłodego
przystojnegoserwity,ojcaJimaQuigleya.Byłujmującym
człowiekiemobdarzonymogromnympoczuciemhumoru,
któremuudałosięprzezwyciężyćnałógalkoholizmu.
Krążyłowieleopowieściotym,jakzwykłbyłchować
butelkępodpoduszką,byinnisięotymniedowiedzieli.
Poudzieleniumojejmatceostatniegonamaszczenia
trzymałjejdłoń,pytającciągle,czygopoznaje:„Czyzna
mniepani,paniRookey?Czypoznajemniepani?”.
Wreszcieotworzyłaoczyipowiedziała:„OjczeQuigley,
jakmogłabymkiedykolwiekzapomniećtakprzystojnego
młodzieńca?”.
MT:Rzeczywiście,jakmogłabyzapomnieć…Więc
towłaśniesprawiło,żepoczułasięlepiej?
OR:PodczasdrogipowrotnejzPortlandmiała
podłączonetewszystkierurkiipróbówki.Zdiagnozowano
uniejnowotwórjamybrzusznejlubjelitagrubego.
Zpowoduniedostatecznejilościpłynów,atakżeutraty
dużejilościkrwi,byłasuchajakwiór.Mojamatkaniepiła
alkoholuiwnaszymdomunigdygoniebyło.Jednak