Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jakuba.Pierwszymznichjestmarzenieozemście.„We
krwistajęsięmściwy,chciałbymdokonaćwżyciuzemsty
nawstrętnychhitlerowców”(s.159)pisze.Potrzeba
wyrównaniarachunków,nadziejasprawiedliwości
nabierajądlaniegoniezwykłegoznaczenia,powtarzająsię
zogromnączęstotliwościąnakartachdziennika.Wizje
zemstynierazdosłowneipełnenamiętności,jak
tazanotowana:„Todraniewstrętne,parszywe,bez
poczucialudzkości!Kiedynawasprzyjdzietakakara?
Przecieżkażdy,ktodoczeka,będzierżnął,obcinałnosy,
ręceinogi.Będziemyprzypominaćwam,jakiegrzechy
macieunaswPolsce,alekiedynadejdzietachwila?
Bożekochany,czywżyciuprzyjdziezemstanatych
wstrętnychłobuzówhitlerowskich?Daj,Boże,siłynam,
ażebyśmywszyscydoczekalisięizemścili!Boże,ześlij
nanichkaręalbojakądżumęzaraźliwą,żebyichwytruli
takjakszczury!”(s.293).
JednocześnieJakubmaświadomość,żezemstajest
sprawąprzyszłości:„gdyczłowiekprzetrzymatezłe
czasy,tokiedyśwszystkimprzypomni”(s.189).
Wyrównanieporachunkówbędziedotyczyćprzede
wszystkimNiemców,alenietylko.Drugimbowiem
wątkiem,którycykliczniepowracawzapisach,jest
zagrożeniezestronysąsiadów.NapawatoJakuba
ogromnymbólem,niemożeonzrozumieć,cosięstało
zludźmi,którychznaodurodzenia,„corazemnasziemia
polskawykarmiła”(s.449).Jakubdajewyrazpoczuciu
krzywdyiniesprawiedliwości,pisząc:„cozawstrętnyczas
nastał,muszęsiębaćNiemcaiswegoPolaka,corazem
[żeśmy]sięwychowali.Dlaczegotrzebaunikaćludzi?
Nikomu[nic]niezabrałem,niepodpaliłemani[nie]
zabiłem,amuszęsiębać”(s.159).
Wokresieukrywaniasiętowłaśniesąsiedzistanowią
bezpośredniezagrożenieciekawi,dopytująJulię
iHanię,czywiedzą,gdzieonprzebywaiczymająznim
kontakt.Ukrytywzrujnowanympokoju,Jakubmusibyć
niewidzialny,pilnowaćsięcałyczas,chodzićbezbutów,
chowaćsięwewnęce.Gdyktośzbliżasiędodrzwi
mieszkania,przestajepisać,bonawetskrzypienie