Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
iprzepraszam,żed[owód]cyprzepustkażadnego
znaczenianiebędziemiaładlaSS.Zaczynam
mutłumaczyć,żetakieprzepustkiwydajeStarosta
Warszawski24.Odzywasiędomnied[owód]ca,żenapisze
podanieipoprosi,towydadząmitakąprzepustkę.
Podziękowałemd[owód-]cyiwyszedłem.
Aletaprzepustkawyszładlamniebokiem,dlaczego?
Bosięd[owódz]twodowiedziało,żejestemŻydem,aich
całyczasokłamywałem,żejestemprzechrztą.
Tłumaczyłemim,żeojciecmójŻyd,amatkaPolka,tak
toniemógłbympracowaćwkuchni.Pięknegoładnego
dniawołajądokancelariiimówimipisarz,żemam
przepustkę.Bardzodlamniebyłakorzystna,
bod[owódz]twootrzymałodlamnieprzepustkę5grudnia,
ajazkancelariiotrzymałem[ją]21grudniajużwidać
byłounichstrasznyegoizm,botrzymalikilkanaściedni.
Jużnamnieznowuprzyszłaklęskażyciowa,popychali
mnieiunikali,niechcielirozmawiaćzemnątacybyli
zacofańce;aletrudno,musiałemcierpieć.Przyszła
nanichkolej,żemusieliopuścićkoszary.Niemogęjuż
pracowaćtakjakkiedyśwkuchni,tylkonajgorszeroboty
dająmi,żebymisięsprzykrzyło.Gdyzmianabyła
d[owódz]twa,straszne[to]namniewywarło
przygnębienie,dlaczego?Bo[przyjechali]samimłodzi
żołnierzeitohitlerowcywcałem[tego]słowaznaczeniu.
Kiedyoficermniesiępytał,cojarobię,tomówię,
żepracowałemwkuchni,aterazpracujęnaterenie
koszar.Takżeniebyłodnia,żebysięmnąnie
interesowali,musiałemunikaćkuchni,bobyło
rozporządzenieniewolnomibyłowejść,tylkodlatego
żebyłemnieszczęśliwymŻydem.Bożadnegoświństwa
niezrobiłemnaterenie,jeszczedobrewydał
zaświadczenieadiutantpułku,żesiędobrze
sprawowałem.
GdynadeszłoświętoBożegoNarodzenia,poszedłem
doswoichrodzicówdogetta.Zrobiłemsobiepaczkę
żywnościkupiłamiJulcia[i]odprowadziłamniepod
samegetto.Podchodzędowachy,przedstawiam
przepustkę,rewidująmnie,aleszczęśliwieprzeszedłem.