Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2
Idęnapierwsząlekcjęzkarnymkwitkiemwręku.Tozajęciateatralne,
naktóreteżjużjestemspóźniony.Dużedwuskrzydłowemetalowe
drzwiotwierająsięzezgrzytem,anonsującmojeprzybycie.Pani
Henningpodchodzidomnie,powiewającswoimszalemzpiór,tylko
poto,byprzeszyćmnieoskarżycielskimspojrzeniem.
–Jesteśspóźniony,Kai.
Czuję,jakkrewnapływamidotwarzy,wywołującrumieńce
napoliczkach.Nieznoszęzwracaćnasiebieuwagi.
–Powinieneśzdawaćsobiesprawę,żescenanieczekanażadnego
aktora.Awymówkiwteatrzeniewieleznaczą.–PaniHenning
potrząsagłową.–Pospieszsięidołączdonas,bowywołujesz
niepotrzebnezamieszanie.
–Przepraszam–mówiętylko.
–Nodobrze.–PaniHenningodwracasięzpowrotemdoreszty
klasy.–Jakwidzisz,wszyscyjużdobralisięwpary,alenatwoje
szczęściemamydziśjeszczejednegospóźnialskiego.Kartka
zzadaniemleżynakrześlewprzednimrzędzie.Będzieciewedwóch
partneramiwtymćwiczeniu.Przygotujciesię,proszę,napiątek.Bez
wymówek.
Kiwampotakującogłowąiidęwkierunkusceny.Tokawałdrogi.
Aulajestnaprawdędużaizostałaniedawnoodnowiona.Mijam
niekończącesięrzędyczerwonychkrzeseł.
Resztaklasyjużsiedzinakrzesłachustawionychnascenie
wokręgu.KażdytrzymaswójegzemplarzRomeaiJulii.Oczywiście
mamyzwykłąsalęzławkami,alepaniHenningpowtarza,żemiejsce
Szekspirajestwteatrzeiżepowinienbyćzawszewystawiany,anie
czytany.Jaktomówi,„grzechemjesttraktowaniegowinnysposób”.
Wzwiązkuztymnazajęciachnazmianęodgrywamypostaci
zdramatów.PaniHenningzawszenaszachęca,żebyśmywczuwalisię
wniejaknajmocniejiwykorzystywalidotegoprzestrzeńsceniczną.