Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
powietrza.Byćmożewliściachnadnieżyłasamotnawielkaryba.
Zaszeleściłyliścienaziemi,toznajomyodgłosstąpaniajaszczurki.
Zobaczylimorze,anietylkousłyszeliszumfal.Znajdowałosię
niezbytdaleko,alepochwilimarszustanęłyimnadrodzegęstylas
imokradła.Dostrzeglikilkanaścierozrzuconychnabrzegu
malezyjskichdomównasłupach,prawdopodobniebyłatokolejna
wioska.Niektórebudynkistaływmorzu,zauważyłeś,żeprzywielu
znajdujesięprowizorycznadrewnianaprzystań,jakzwięzłezdaniebez
licznychczasownikówiprzymiotników.
Zdalekawyglądałyjakmiraże.
Powinnaistniećjakaśścieżka,którądałobysiętamdojść,jakiś
mostekdoszybkiegoprzejścianadrugąstronę.Chociażbyzwalony
pieńmartwegodrzewa,wilgotnyiśliski,naktórymniepozostająślady
stóp.Aledróżkauparcieprowadziłatylkowzdłuż,wokółiwciążnie
docelu,takjakkiepskiartykułzbytmłodegoautoranieznającego
sekretówsztukipisania.
Zawahałeśsię,czyczasemniezawrócić.Jednakbyłeśzbytmłody,
zbytnarwany,uparłeśsięnadalsząwędrówkę,nawetkiedydroganie
przypominałajużdrogizapomniana,dawnotemuodzyskanaprzez
chwastyitrawy,zktórejpozostałzaledwieniewyraźnyślad,zaledwie
wspomnieniepodrodze.
Brzegiemstopystanąłeśnaostrepochewkikiełkówimperaty,
poleciałakrew.
Jejsylwetkazniknęłanakrańcudrogi,apotempojawiłasię
naskrajuprzystani,przypominałakropkę.
Nawetniewiedziałeś,kiedysięodwróciłaiodeszła.
Wioskabyłaopuszczona,domynapalachprzechylałysię
irozpadały.
Odpływodsłoniłciemnerafy,podobnedonaturalnychruin.
Lepkiitwardyjakrybiełuskizapachmorzasprawił,żezachciało
cisiępłakać.