Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PRZEDMOWADOFENOMENOLOGIIDUCHA
23
jegowywodachtakipokracznyterminjakjednostkaogólna,coma
oznaczaćjednostkęrozważanąwcałejpełni(„ogóle”)jejzwiązków
zinnymijednostkami,atakżewcałokształciezachodzącychwniej
przemian,czyliwkontekścieogółujejuwarunkowań(s.38).Ogół
(ogólność)jesttuwięcrozumianywsensieKantowskiejsyntetycz-
nejkategoriiwtytuleilości7.Gdyzgodzimysięnatakierozumienie
ogólności,toniesposóbprotestowaćprzeciwkouznaniuzkoleiprzez
Hegla„jednostkikonkretnej”(inaczejnazywanejjednostkąposzcze-
gólną)zaogólnąwzwykłymsensie,oczymzdajesięświadczyćto,
żejakobyjej„określonościwystępująjakozatarte”(s.39).
Swe„konkretne”znaczenieogólnościpodstawiaonpotemtakże
zamiastźródłowegosensuogólności,właściwegopowszechnikom.
Wtensposóbwygenerowanyzostajekolejnyterminologicznyipo-
jęciowypotworektzw.konkretnypowszechnik.Zbliższegoopisu
wynika,żeHegelpoprostuutożsamiapojęcieogólnezogółemjego
desygnatów.
Jakajestfaktycznawartośćtejdialektycznejżonglerkisłowami,
pokazujesiętam,gdzieHegelusiłujecośwyspekulowaćwprzed-
miociematematyki(zob.np.wPrzedmowiedoFenomenologiidu-
7
Taknp.jeszczenas.10Przedmowypiszeon,że„samceldlasiebiejestpozba-
wionążyciaogólnością”tuwięcogólnośćwystępujewsensietradycyjnym,
implikującymabstrakcyjność.niejesttolapsus,świadczyprzeciwstawienie
„ogólnychzasad”„życiupełnemutreści”(s.n.).Podobnienas.20czytamy,że
„pierwszepojawieniesięnowegoświatajesttylkoogólnąpodstawątejcałości”
tuogólnośćteżwystępujejakorównoważnaabstrakcyjności.Iwreszcienas.
26Hegelwprostpiszeoabstrakcyjnejogólności.Natomiastdalej,gdysięjuż
wystarczającorozgadał,przechodziznienackadozupełnieprzeciwstawnego
rozumieniaogólnościjakocałokształtu,awięckonkretności.Rzecbymożna,
żepojęcieogólnościzogólnegowpierwszymzwymienionychsensówstajesię
naglekonkretnym(czyli„ogólnyminaczej”).Jesttoniestetyproblemsamo-
zwrotnościHeglowskiejmetody„upłynniania”pojęć:samametodaupłynniania
scharakteryzowanazostajewwielcepłynnysposób,aleamatoromheglizmu,
zdajesię,towłaśnieodpowiada,bowmętnejwodziełatwiejchwytaćstuma-
nionerybki.Zresztąnaserioniemożebyćmowynawetotakimdialektycz-
nym„samoruchupojęcia”,bodalejwtrakcieswychwywodówHegelpoprostu
zapominaowprowadzonejmodyfikacjijegoznaczeniaijakbynigdynic,naj-
spokojniejwracadopierwotnegoznaczeniaogólnościpisząc,żeto,coogólne
„będącwolneodpodmiotumogłobyprzysługiwaćwielu”(s.77).„Ogólnajed-
nostka”rozpływasięwięczpowrotemwogólnyogół.