Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Leśnawycieczka
Wostatnimokresieprowadziłemtakrozległeigruntownepomiary
lasuWalden,żeprzedoczymaduszyjawimisięterazpodzielony
niczymnamapienaparcelerzeszywłaścicieli[…].Obawiamsię,
żetaszczególnasuchawiedzastępiławyobraźnięifantazję,tak
żewcaleniełatwobędzieznowuodczućsamądzikośćiprzyrodzony
wigorcopoprzednio.Żadengąszczniewydasięjużniezbadany,skoro
wiem,żeznajdęwnimpalikikamieniegeometry.
HENRYDAVIDTHOREAU,Journal
Nieprzepadamzaspaceramianiwędrówkami.Perspektywazamiany
wjucznezwierzędźwigającebrzemięprowiantuisprzętuoraz
człapiącewydeptanymszlakiem,któryprowadzidozgóry
wyznaczonegocelu,przyprawiamnieodreszcze.Lubiębadanie.Lubię
niewiedzieć,gdzieikiedysięzatrzymam.Wtensposóbczęsto
zmieniamkierunekiodkrywamrzeczynoweinieoczekiwane.Żeby
uczyćsiępoznawać,niewystarczypopatrywaćnarzeczyzutartego
punktuwidzenia,lecztrzebapodchodzićdonichzwielustron
iujmowaćjepodróżnymikątami.
Wmójdomowylaszapuszczamsięwrozmaitychporach
iokolicznościach.Naprzykładwyruszamwśrodkuzadymki.Pewnego
razuwlipcuodłożyłemwycieczkędopółnocy.Wyruszałem
owiosennymświcie,kiedywracałypierwszelasówki,wyruszałem
wletniskwar,kiedytnąmustyki,wyruszałempodczasburzy,ale
iwbłękitnesłonecznednibabiegolata,kiedylasjestkalejdoskopem
świetlistychbarw.Wpamięcismakujęobrazy,którezebrałempodczas
tychwycieczekiktórewiążąmnieztymmiejscem.Ktośuznatakie
obrazkizabłahe.Dlamniejednaktoskarbyiwcaleniewiem,czy
mamcoścenniejszego.
Pamiętamzadymkęwyjącąpośródwielkichklonów.Dzięcioł
smugoszyi,czarnyjaksmołaimigającybiałymiprążkaminaspodzie
skrzydeł,młóciłpowietrze,gnającprzezlasgrubychklonów
ijesionów.Napotylicypyszniłsięszkarłatnyczub.Ptakwylądował
raptownienapniuklonuiłypnąłnamnienieufnie.Pochwili
czmychnąłdodziupli,żebyschowaćsięprzedzacinającymśniegiem.
Pamiętammisternieuwitegniazdalasówek,sprytniepoukrywane