Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KATARZYNALECH
Lenykompletnieniezdziwiłoto,żenieopodalprzyborówplastycz-
nychtkwiMichał,skręconywpozycjiprzeczącejprawomfizyki
iwycinacośzbrystolu.MożeiniesiedzielizAgatąwjednejławce
nalekcjach,alepozatymsprawialiwrażeniezrośniętychzabiodro
syjamskichbliźniąt.WstanowczezaprzeczeniaAgaty,żezesobą
niechodzą,trudnobyłouwierzyć,kiedysiętaknanichpatrzyło.
Lenaodłożyłaplecakpodścianęischyliłasię,żebyprzyjrzećsię
fotkom.Zorientowałasiępochwili,żetoprawdopodobniezdjęcia
zwrześniowejwycieczkiklasowejdoKampinosu,wktórejzpowo-
duunieruchomieniawdomu,niewzięłaudziału.Agata,zwyrazem
głębokiegoniezadowolenianatwarzy,rzuciławstronęprzyjaciela
Naprawdęmusiałeśznowuprzyjąćswojąsymbolicznąpozę?
Symbolicznąpozę?zaciekawiłasięLena.
Tak!Symbolicznąpozę,obrazującąjegopozycjęwnaszej
klasie!Nibyrazem,alezawszeosobno!Nakażdym,aletonakaż-
dymklasowymzdjęciu!
Wcaleniechciałemjechaćnawycieczkę.Zostałemnie-
malżedotegozmuszonyMichałspojrzałznacząconaAgatę
Iprzestańmówićwykrzyknikami!
LenazerknęłanazdjęciaifaktycznienakażdymznichMi-
chałstałwzauważalnejodległościodupozowanejgrupy,najczę-
ściejzzałożonymirękomaiztwarząpozbawionąwyrazu.
Aco?Maszcośprzeciwkomuzeom?No,nigdybymniepo-
dejrzewała!wypaliłasarkastycznieAgata.
Lubiędonichchodzić,jeślitylkoniekłębisiętamtłum,któ-
regozzasadynieinteresujenic,cosięwnichznajduje.AMuzeum
WalkiiMęczeństwatobyłakuratjedynyjasnypunkttejkoszmar-
nejwyprawy,odbytejwtowarzystwiebandyubranychniestosow-
niedopogodyzwierzakówodparłzblazowanymtonem.
Pragnęzauważyć,żemówiszonaszychkolegachzklasy!
skwitowałakwaśnoAgata.
Nowłaśnie!odrzekłMichałtonempomszczonejofiary.
Mniejszaoto.Samawybioręjednozdjęcienapamiątkęipo-
darujęcijenaurodziny,żebyśmógłwspominaćbeztroskiedni
swojegodziecięctwa,kiedyjużbędzieszzgryźliwym,zgorzkniałym,
22