Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
JesteśmywojownikamikompaniiszlacheckiejwBerachtEim.Chronimyrodzinę
królewską.Naszapiątkajestoddelegowanadoochronyciebie.Twarzdziewczyny
wyrażaładezorientacjęichaospanującewgłowie.Jesteśksiężniczkąwyjaśnił.
Mężczyznaoddawnauważał,żesłowo„księżniczka”niepasujedoAlethii.Brakjej
byłodostojeństwa,delikatnościipowściągliwości.Byłasilnaibezpośredniajakchłop-
ka,coniepasowałodorodzinykrólewskiej.
Ha…zabawnezaśmiałasięnerwowo.NiejestemAlethiąpowiedziałazwy-
muszonymspokojem.
Jejpewnośćielegancjawtejsytuacjiwręczonieśmieliłymężczyznę.Friduwiedziałodpo-
czątku,żerozmawiazAlicjąSroką,aniezAlethią.Jednakobcakobietazachowywałasiętak
odmienniewporównaniudopoprzedniczki,żezaskakiwałaswoimstoickimspokojem.
Wiem.
Codalej?zapytała,niewiedząc,jakodnaleźćsięwtejrzeczywistości.
Mamyrozkazprzywiezieniacięzpowrotemdodomu.
Dziewczynęzmartwiłytesłowa.
Niewiedziała,cotoznaczy„dom”wtymświecie.Zrozumiałatylkotyle,żezpew-
nościąniejesttojejbloknaskrajumiasta.Niewiedziała,jakdalekoznajdujesięjej
świat,alepókibyłazagubiona,powinnazaufaćludziom,którzyuratowaliiznali
właścicielkętegociaławcześniej.
Pokiwaładelikatniegłowąnaznak,żesięzgadza.
Jakbyśmiałajakiekolwiekpytania,tojestemdotwojejdyspozycji.Zawszedo-
dał,próbującpocieszyć,ciąglespodziewającsięwybuchuzłościlubrozpaczy,które
pewniepojawiłybysię,gdybystałaprzednimprawdziwaAlethia.
Bardzocidziękuję,zapewnebędęmiaławielepytańpowiedziałazeszczerą
wdzięcznością,aleidezorientacją.Jejspokójwciążzaskakiwał.Alicjazawszepotrafiła
przywdziaćodpowiedniąmaskę,niezależnieodokoliczności.
Gdypowoliwracaliprzezlasdoobozu,prowadziłmężczyzna.Szedłprzodem,ponie-
ważAlicjaniezapamiętaładrogi.Kroczyliwolno,nierozmawiając.Opiekuncoruszpod-
nosiłgałęzie,abykobietabezproblemowomogłaprzejść,iprzytrzymywałte,któremogły
uderzyć.Nigdywcześniejtegonierobił,tymbardziejprzyAlethii.Taniechciałabyćtrakto-
wanajakszlachtalubjakchociażbyzwykłaniewiasta.MężczyznawidziałodmiennośćAlicji
SrokiodAlethii,dlategoinstynktowniezwracałuwagęnakażdąprzeszkodęnajejdrodze.
Zanimdotarlinamiejsce,dziewczynaprzystanęłaizłapałagospokojnym,alezde-
cydowanymspojrzeniem,którewywołałodreszcznacieleobrońcy.
Jakmamcięnazywać?zapytała.
24