Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
26
CzęśćI.PIERWSZAMONARCHIA
siadów.Wydajesięjednak,żepodażgłównejichmasyorganizowalisami
Słowianie,napadającnaswychpobratymców,anastępniewystawiającjeńców
nasprzedaż.Procedertenbyłopłacalny,zaczłowiekamożnabyłouzyskać
licznedobra,przedewszystkimsrebro.
Możemyprzypuszczać,żepojawiającysiępopytnaniewolnikówpo-
budziłdodziałanianiejednegospośródPolan,zapewnewielumożnychza-
częłoszukaćszczęścianawojnie.Ci,którymsprzyjałoszczęścieiktórzy
potrafililepiejodinnychdowodzićwojownikami,zapewniającimtakżezyski,
zaczęlitworzyćwokółsiebiewiększeoddziały.Pozwalałyonenaintensyfika-
cjędziałalnościzbrojnejinapowiększeniepłynącychzniejkorzyści.Wkoń-
cunajsilniejszyzwodzówzacząłosiągaćnajwiększesukcesy.Wokółniego
gromadzilisiężądniprzygódiłupówwojownicy,jegodrużynazaczęłarosnąć
szybciejniżdrużynyjegokonkurentów.Zdobyczewojennepozwalałyutrzy-
mywaćjątakżewczasieodpoczynkupomiędzywyprawami
23
.
Powstającadrużynapoczątkowoniezmieniałażyciaplemienia.Nadal
funkcjonowałwiec,opolażyłytakjakdawniej.Niezmieniałysięrównież
strukturyrodowe.Taksamojakkiedyśtoczyłosiężycierolników.Druży-
naistniałaobokdawnychinstytucji.Jednakzczasempojawiłysięzmiany.
Wpływnatomiałwzrostpotęgiiznaczeniawodza.
Staładrużynabyłastrukturąwyrastającąpozaramytradycyjnejorga-
nizacjiplemiennej.Jejczłonkamizostawalinaogółludziemłodzi.Poddawali
sięonipodrozkazywodzawnadzieinaprzygody,jakiemogłyichczekać,na
możnośćwykazaniasięodwagą,siłąisprawnością.Przyciągałaichchęćzdo-
bycianawojniebogactwprzewyższającychwszystkoto,comogliuzyskaćrol-
nicyoddającysięcodziennejpracy.Wskładdrużynywchodzilibardzoróżni
ludzie.Tacy,którymzależałonawzbogaceniusię,aleteżitacy,którymcią-
żyłytradycyjnestosunki.Wkońcuteżici,którychpociągałaatmosferagru-
py,radośćzprzebywaniawotoczeniurówieśników.Drużynnikamibywali
współplemieńcywodza,alemoglisięteżdoniejdostaćobcyprzybysze.Mog-
linimizostaćnawetniewolnicy.Musielisiętylkowykazaćodwagą,wolą
walki,sprawnościąfizycznąiwiernością.
Mimoniejednolitegopochodzeniadrużynastanowiła,przynajmniejpo-
czątkowo,jednolitągrupę.Świadczyotymjejnazwa.Drużyna,tozespół
druhów,awięcprzyjaciółwodzaijegotowarzyszywwalce.Okażdegozdru-
żynnikówwódzdbał,zapewniającmuudziałwzdobyczyibytpomiędzy
wyprawamiwojennymi.Prestiżikarierawojownikówwramachdrużynyza-
leżałyodichsukcesównawojnie.
Dziękidrużynierosłapozycjajejwodza,jegosukcesybudziłypodziw.
Jednakżedziałaniawojenne,którepodejmował,prowokowałyodwetpokona-
23
BardzopodobneprocesyzauważyłwdziewiętnastowiecznejAfryceM.Tymowski,
KarabiniwładzawAfryceXIXwieku,Warszawa1985.
