Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
12
AleksandraZając
Problemwtym,żeromantycznaekspresyjnośćpodmiotujakosposóbna
jegointegralnośćokazałasięsyzyfowąpracą,bowiemnieświadomośćnazawsze
miałapozostaćniewyrażalna.Tutajdopierozaczętopowoliokreślaćpofreu-
dowsku,jakopęd,nieokiełznaną,konfliktogennąsiłę.Nieświadomośćmiałabyć
jakobrażonySfinks,któregoniemożnabyłoodgadnąć,awięcwłączyćdocogito,
uświadomićsobie.Skazywałapodmiotnapermanentnykonflikt,naniepojed-
nanie4.
Opróczopozycjinieograniczonejautonomiicogitoijegocałkowitegouwa-
runkowaniaprzeznieświadomość,którąwtymmiejscupozostawmy,dokry-
zysufilozoficznejkoncepcjipodmiotuprzyczyniłsięrówniemocnospórzwo-
lennikówobiektywizmuizwolennikówsubiektywizmu5.Pokuśmysięozaryso-
wanietegoprzejścia.Przedewszystkimpojawiasięwmodernizmiezwątpienie
orazironiacodoprzesadnychroszczeńcogito.Jeśliczęśćświadomawczłowie-
kujesttakmała,żeuznaćmożnazaniemalperyferyjną,zacznijmybadać
naukowowszystkoto,cojestczłowiekiemoprócztejświadomości.Nieświado-
mośćtocałyświatprzyrodniczyipozaprzyrodniczypodległynaukowymba-
daniom.Niewydolnarefleksyjnośćtozamało,żebyuchronićczłowiekajako
podmiot.Stajesięonwtensposóbprzedmiotemnaukiobokwieluinnychba-
danychprzezniąrzeczy.Następujezmierzchkoncepcjipodmiotu,odktórego
ideałkartezjańskizadużowymagał6.Odtejporyoczłowiekumajądecydować
naukowieksperci.
Terazpotrzebanamjużtylkoparudopowiedzeń,żebydoprowadzićtoza-
gadnieniedostanuwspółczesnego,zdrugiejpołowyXXipoczątkuXXIwieku.
Koniecznejestpodkreślenie,żejakakolwiekwalkawewnętrznapodmiotujest
zawszemotywowanaetycznie.Moralnemudoskonaleniusłużyłojużnapocząt-
kuwydzielenieprzezPlatonapsyche,zdolnejokiełznaćwczłowiekuipoddać
kontrolito,conieludzkieczyniedostatecznieludzkie.Zawszeprzyhierarchicz-
nymporządkowaniujakościwpodmiociepowoływanosięnajakiśideałmoral-
ny.TakicelwdomniemaniumiałoteżstworzenieprzezKartezjuszabastionu
cogitoorazdesperackiepróbyokiełzaniacorazbardziejnatarczywejnieświado-
mości,scedowane,wsytuacjiniemocypodmiotujednostkowego,nazewnątrz,
nanaukę,naspołeczeństwo.Kiedysprostanietemumoralnemudoskonaleniu
podmiotustałosięniemożliwe,FryderykNietzschejakojedenzpierwszychpy-
tał:czywartowogólerozpoczynaćtenwewnętrznyruch:ucieczkęodsiebie-
-niechcianegowpogonizasobą-moralniepożądanym?Czytakpowinnazacho-
wywaćsięirozporządzaćswojąsubiektywnościąduszadostojna?Czyniema
możliwościrozwojupozadobremizłem?Zacytujmy:nJakoswąnajwiększąświę-
tośćukochałonniegdyśswe»powinieneś«:terazotomusidojrzećszaleństwo
4Ibidem,s.80-81.
5Ibidem,s.9.
6Ibidem,s.85.