Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MarcinPańków
26
Krótkomówiąc,wświetletrzechpierwszychdziełSiemkacałypierwszy
rozdziałGłównychnurtówmarksizmu(Powstaniedialektyki)jest„niepo-
trzebny”,jaktodyplomatycznieujmował,gdyktośgootozapytał.Został
wprowadzonytylkopoto,abynadaćfilozoficznąpowagęiodpowiednio
szacownyakademickikostiumhistorycznejprojekcjiKołakowskiegooMark-
siejakomyślicielukryptoreligijnym,ponieważdopierotakizabiegpozwala
potemwrozdzialedziewiątymideologicznie„uogólnić”programMarksa
wduchuparareligijnejutopii,dokładnietak,jakczynilitoideologowie
scjentyzmukońcaXIXwiekuzNauki”i„naukowości”...Kołakowskimusi
wprowadzićtenjedynyzrozumiałydlaniegohermeneutycznykontekstdo
książki,ponieważsamjakofilozofbyłwgruncierzeczymyślicielempozyty-
wistycznym,zawieszonymwciążwprzestrzenimyśleniawyznaczanejprzez
myślicielitakichjakKartezjusz,HumeiComte.Dlatego„nierozumiał”tra-
dycji,októrejpisał,wtymprawdziwiehermeneutycznymsensie,wjakim
marksizminstytucjonalnywujęciuSiemkanierozumiałnaprzykładAlthus-
sera,niepotrafiącwyjśćpozaschematymyśleniazdrowegorozsądku47.Pro-
jekcjaMarksajakoepigonachrześcijańskiejeschatologiistanowiławtym
wszystkimzakamuflowanypiarowyplacementwpoluautorytetuakademic-
kiego,skutecznieprzyczyniającsiędopowszechnejdezorientacji,bezprzed-
miotowychsporówinieporozumień48.
47Wartootympamiętać,czytającteżpamfletwobronieAlthussera.Figura„flozofanie-
popularnego”,którego„czytasięwprawdzierzadko”,ale„któregopoglądypowszechnie
sięznaiczęstoprzypomina,alepoto,abycośmuwytknąć,zacośgonapiętnować”,
zapewnewjakimśzakresiewzorowanabyłanaosobistychspostrzeżeniachSiemkadoty-
czącychsposobupostrzeganiaHeglawPolscewśrodowiskachszkołylwowsko-warszaw-
skiej,M.J.Siemek,Filozofniepopularny,wniniejszymtomie,s.191–213.
48PodobniejakSpołeczeństwootwarteijegowrogowieKarlaPopperaGłównenurty
marksizmupełniływepocezimnejwojnyfunkcjępropagandową,służącdyskredytowa-
niuMarksa(lubHegla)wsferzepublicznejpolskiejinietylko.Sprzyjałtemuznaczny
kapitałsymbolicznyobuautorówwpołączeniuzsilnymprzywiązaniemdoautorytetu
„naukowości”charakterystycznymzwłaszczadlatradycjianalitycznej,awPolsceszkoły
lwowsko-warszawskiej.KsiążkaKołakowskiegooddziaływałaszerokonanajrozmaitsze
kręgiintelektualne,włączającwtopostacietakiejakAlfredAyer.Tenszacownyklasyk
tegonurtuwswejpopularnejFilozofiwXXwieku,czytanejpotemprzezkilkapokoleń
studentówidziesiątkitysięcyosóbpostronnychzcałegoświata,rezygnujezprzedstawie-
niahistoriimarksizmu,odsyłającczytelnikówdoGłównychnurtów...jakodo„podręcz-
nika”.OtrajektoriiintelektualnejKołakowskiegopiszewszczegółachMichałSiermiński