Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
5
Podczaskończącejsięnocyiświtającegodnia,
przedwschodemsłońca,ciemnośćjest
wpewiensposóbzmieszanazeświatłem.
Nocnymrokpotemcałkowiciezanika
wobliczunadchodzącegodnia.
Podobniezmierzchtegoświata
mieszasięześwitemprzyszłego
iniektórezjegociemnychstronstająsię
wyraźniewidocznewskutekzmieszaniazduchowymi.
św.GrzegorzWielki
Zajętytylkosobą,wswoimsercu„tuiteraz”potwierdzasamsiebie,
niegościnnieodcinającsięodwszystkiego,conimniejest;
leczdążącdosamoubóstwienia,przestajenawetprzypominać
samegosiebie,rozpraszasię,rozdrabnia,przepadawwewnętrznejwalce.
PawełFlorenski
Ty,którymówiłeśwswymsercu:
Wstąpięnaniebiosa;
powyżejgwiazdBożych
postawięmójtron.
ZasiądęnaGórzeZgromadzeń,
nakrańcachpółnocy.
Wstąpięnaszczytyobłoków,
podobnybędędoNajwyższego.
ProrokIzajasz