Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
40
Edukacjahumanistycznadziśijutro…
wpływnaruchyspołecznewEuropieitymsamymnaszkołę.Pol-
skaszkołamusiałazmierzyćsięponadtozzacofaniemizaniedba-
niem,brakiemodpowiednioprzygotowanychkadr,zproblemami
językowymiwynikającymizrozwojunaukiwodmiennychsyste-
machkulturowychipolitycznych,wktórychinaczejpodchodzono
dojęzykówetnicznychgrupwchodzącychwskładpaństwa.Nie
mniejszeproblemystwarzałapotrzebacałkowitejzmianywpodej-
ściudonauczaniaiuczeniasięorazroliifunkcjinauczycielaiucz-
niawtymprocesie,należałobowiemprzejśćodmetodpodających
nauczaniaherbartowskiegodoposzukującychdeweyowskiego
iwypracowaćtakie,którepozwoliłybypostawićuczniawroliba-
dacza,umożliwiającmujednocześnieopanowanieprzewidzianej
wprogramiewiedzy.Problemydotyczyłyzagadnieńtakpodsta-
wowych,jak:czegouczyć(pytanieotreścinauczania),jakuczyć
(pytanieometodynauczania),jakapowinnabyćrolanauczyciela,
ajakauczniawprocesienauczania2.
Tesameproblemynurtująnastakżedzisiaj.Pominiemywtym
miejscuproblemosiągnięćdydaktykidwudziestolecia.Należyjed-
nakpodkreślićwielośćkoncepcjinauczanialiteratury,którewów-
czassięukształtowały.WymieńmytylkowypracowanąwXIXwieku,
2
WpołowielatdwudziestychXXwiekuJanRozwadowskinałamach
flJęzykaPolskiego”zwielkąniechęciąstwierdzał,żeucznianawetflpalcem
tknąćniemożna”(czyliniewolnostosowaćwobecniegoprzymusudonauki
wpostacikarycielesnej),żemaonbyćbadaczem(awięckoniecznienależy
przejśćodmetodpodającychdometodnauczaniaproblemowego),ipytałsar-
kastycznie,kiedytouczeńbędziesięuczył.Por.J.Rozwadowski:Onaucejęzyka
ojczystego.flJęzykPolski”1926,s.11—14.Wtejkrytycesystemudeweyowskie-
goujawniasięnietylkoproblemrozumieniasensunauczaniaproblemowego
itrudnośćwdostosowaniusiędonowychwymogów,alewręczniemożność
zrozumienia,żestosującwspomnianemetody,możnaprzekazaćwiedzę.To
dopieropokazałapraktyka.Ówcześnidydaktycy,naukowcyinauczycielemieli
więcproblemzezrozumieniemistotyzmian,aprzecieżmusielitemupodołać.
Świadcząotymrównieżnieporozumienianarosłewokółwydanegow1925
rokuMetodycznegorozbioruHPanaTadeusza”autorstwałódzkiegopedagoga
TadeuszaCzapczyńskiego,naco(wrozmowieprywatnej)zwróciłauwagę
MałgorzataGajak-Toczek.Stwierdziłaona,żeznaczenietejpracyuwidacznia
siędopierowtedy,gdyuświadomimysobie,żenauczycieleniepotrafilipytać
odziełoliterackie,ponieważdotejporystosowaliwykład.Takwięcniema
znaczenia,czyprzywołanapracajestprzykłademźlerozumianejheurezy
(pseudoheurezy),czyteżzbiorempozbawionychgłębszegosensupytań,po-
nieważsłużąoneodtworzeniutreściutworu.Jegoznaczenieobjawiasięwtaki
sposób,żepokazuje,jakpytaćoutwóriocopytać;pokazujetonauczycielowi,
którywogóletegoniepotrafił.Zob.T.Czapczyński:MetodycznyrozbiórHPana
Tadeusza”wformiepytań.Warszawa1921.Wtymczasiepowstałowielepodob-
nychopracowań,coświadczyozapotrzebowaniunategotypupomoc.