Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.WstawaćzłóżkajakMarekAureliusz
łóżkabędziedlamniedobre,aconajważniejsze-czypowinienem
jeopuścić.Tutajsprawazaczynasiękomplikować.
SzkockifilozofDavidHumepoświęciłwieleczasutegorodzaju
pytaniom,chociażrzadkozastanawiałsięnanimiwłóżku*.Podzielił
dowolnedociekanienadwieczęści:pierwszadotyczytego,coistnie-
je,adrugatego,copowinnozaistnieć.Pierwszaczęśćmacharakter
obserwacyjny-bezstronnierozważamyempirycznekorzyścipłynące
zopuszczeniałóżka:naprzykładlepszyprzepływkrwiiwiększe
możliwościzarobkowania.
Częśćdrugazawieraosądmoralny-niedotyczykorzyścipły-
nącychzopuszczeniałóżka,alepowodów,dlaktórychpowinniśmy
jeopuścić.Humeuważał,żezbytszybkoprzeskakujemyodczęści
pierwszejdodrugiej.Moralnenpowinnosię”nigdyniewypływa
bezpośredniozfaktycznegonjest”
.(Dlategowłaśnietenproblem
nazywasięczasemngilotynąHume’a”
,ponieważodcinaonnjest”od
npowinnobyć”ipodkreślalukęmiędzynimi).Naprzykładmówi-
my:defraudowaniepieniędzyswojegopracodawcyprawdopodob-
niedoprowadzidonegatywnychskutków,azatemniepowinnosię
ichdefraudować.AleHumepowiada,żeniekoniecznietakjest.
Niemożnaprzejśćodstwierdzeniafaktudostwierdzeniaocharakterze
etycznym.opuszczeniełóżkamożebyćzdroweikorzystnefinanso-
wo,aletonieoznacza,żenpowinienem”jeopuścić.Możepoprostu
niezależyminalepszymprzepływiekrwiiwiększychmożliwościach
zarobkowania.Możetutaj,wpościeli,czujęsięznakomicie.Towłaśnie
tonatrętnenpowinnosię”tłumaczy,jaksądzę,mójdylemat.
Uważam,żepowinienemwstaćzłóżka,ajeślitaknieuważam,
tomusibyćzemnącośniewporządku.
Wstaćczyniewstać?Podciepłą,rozpieszczającąkołdrąsprzeczne
impulsywalczązesobązintensywnościąsokratejskiegodialogualbo
programupublicystycznegowtelewizjikablowej.Zwolennicypozo-
staniazłóżkudysponującałkiemmocnymiargumentami.Jestwnim
*D.Hume,Traktatonatureludzkiej,księgaIII,cz.I,tłum.B.Stanosz,Cz.Znamierowski,
WydawnictwoAletheia,Warszawa2003.
21