Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
CZĘŚĆI.ŚWIT
Zawszepodejrzewałem,żezamojąniezdolnościądowstania
złóżkakryjesięwistociepodstępnanienawiśćdosamegosiebie,
doktórejniepotrafięsięwpełniprzyznać.PotrafitoMarek,odważniej-
szyodemnie.Mówi:nsamsiebieniemiłujesz”
,ijużzdajesięsobie
prawiewspółczuć,alekilkadziesiątstronpóźniejznowuprzypuszcza
atak:nJdośćtegożycianieszczęsnegoinarzekania,imałpiarstwa.
[ś]Woliszbowiemjutrostaćsiędobrym,niżdzisiajnimbyć”
.Swoje
najostrzejszeprzytykikierujepodadresemwłasnegosamolubstwa:
nKiedylenięsięwłóżku,takjakteraz,myślętylkoosobie”
.Leżenie
podkołdrąwostatecznymrozrachunkuokazujesięaktemegoizmu.
UświadomieniesobietegozmuszaMarkadoruszeniasię.
Maobowiązekwstaćzłóżka.nobowiązek”
,anienzobowiązanie”
.Tonie
tosamo-obowiązekpochodzizwewnątrz,natomiastzobowiązanie
zzewnątrz.Kiedydziałamyzpoczuciaobowiązku,robimytodo-
browolnie,żebywznieśćsiebiesamegoiinnychnawyższypoziom.
Kiedycośnaszobowiązujedodziałania,działamy,żebyochronić
się-itylkosiebie-przednegatywnymikonsekwencjami.Marek
zdawałsobiesprawęztejróżnicy,alejakzwyklemusiałsobieoniej
przypomnieć:nRankiem,gdysięniechętniebudzisz,pomyślsobie:
budzęsiędotruduczłowieka”
.Niestoikaczycesarza,aninawet
Rzymianina,aleistotyludzkiej.
nDing-dong,ding-dong.Tupannaoliver.Czyjużwspomniałam,
żewagonkawowyjestotwarty?Czekamnakażdego,dosłownie
każdegozwas!Ding-dong”
.
Nodobrze.Wstajęzłóżka.
ZsuwamzsiebiepościelAmtraka.Niestawiawiększegooporu.
Podciągamsiędopionu.Zastanawiamsię,ocochodziłowcałymtym
marudzeniuibezlitosnejsamoobserwacji?Przecieżtonictakiego.
Jużmamcelebrowaćswojemałe,alerozstrzygającezwycięstwo
nadgrawitacją,kiedyNagłyPrzechyłnaBok-amożeGwałtowne
Szarpnięcie,niejestempewien-zwalamniezpowrotemnałóżko.
TowłaśniejestnajbardziejirytującewWielkimPytaniuŁóżko-
wym-niewystarczyraznanieodpowiedzieć.Tojakzchodzeniem
28