Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
6
DanielKasprowicz
Afryka
Rubiny,duchyprzodkówiczerwony
laterytMadagaskaru
Jakzostajesięmisjonarzemitonadodatekmisjonarzemświeckim?Odpowiedź
możewydaćsiębanalna,alenigdynieszukałemmisyjności.Tymbardziejnieszu-
kałemMadagaskaru,nieoczekiwałemlekcjimiłościiniepodejrzewałem,żebędę
pracowałzniedożywionymidziećmigdzieśnakońcuświata.Kiedyśmarzyłem,by
byćznanymdietetykiem,podobniejakrewolucjonistażywieniowyprof.Thomas
ColinCambellczyszkockadietetyczkaGillianMcKieth,którejsławaobjęłacały
świat.Chciałembyćspecjalistą,któryodzianywbiałyfartuchbędzieprowadziłotyłe
tłumyścieżkązdrowia.Samkiedyśwalczyłemztymproblemem,ajakopulchny
licealistawyciskałemsiódmepotynacoraztodłuższychrowerowychdystansach
ikatorżniczychdietach.Podczasstudiówwyjechałemnamiesięcznywolontariat
naMadagaskar.Kolejnegorokuprzeprowadziłembadaniaocenystanuodżywienia
plemieniaTsimihety,bywreszciezakochaćsięnadobrewtejludnościipowrócić
domalgaskiegoMampikonyjużnadłużej.Ktobypomyślał,żedoteraz.
Madagaskaruniemożnaubraćwsłowa.Niemożnagoaniopisać,aniteżdob-
rzezrozumieć.MieszkańcyMadagaskaruniezwykłymiludźmi,zwachlarzem
tychsamychcechcharakteru,osobowości,anawetiproblemów,comy,mieszkańcy
Europy.Niemniejwszystkoto,poprzeplatanetropikalnymichorobami,niewyob-
rażalnymubóstweminiedożywieniem,brakiemwzorcówwspołeczeństwieczysy-
tuacjamitakekstremalnymi,żeabsurdalnymi,niedajeszansnapełnezrozu-
mienietychludziicałkowitegopoczucia,czymMadagaskarjestbądźczymniejest.
OCzerwonejWyspieczytałemwwieluksiążkachiartykułach,alewkażdym
przekaziepodejmowanopróbyzbadaniaowegofenomenuzapomocąwybranych
metodeksperymentalnychbądźokadziennikarzalubpodróżnika.Wielokrotnie
krzywdzonoMalgaszów,osądzającichbądźwykorzystując.Wżyciuotrzymaliśmy
wieleszans,zktórychkorzystaliśmy.Darmowaedukacja,dostępnośćdopożywie-
nia,miłośćzestronyrodzinyczyprzyjaciół.Zczasemdostawaliśmylubbraliśmy
więcejiwięcej:pierwszerowery,telefony,komputery,samochodyiznówtelefony.
Szybkoteżzbombardowanonasbodźcamimultimedialnymi:telewizja,Internet,
książkiigazety…choćnacorazbardziejniedorzecznejpłaszczyźniepustki.Nie,
niejesteśmyzatemwstaniezrozumiećzachowaniaMalgaszów,akażdakrytyka
iwmawianiesobie,żejesteśmymocarzamiświata,zdolnymidowejściazbutami
wichżycieipoukładaniagonanowo,możejedynieświadczyćonaszejniewiedzy
czyteżarogancji.Przezpierwszemiesiąceczekałem,bybyćzaproszonymdoowe-
godomu.Witałemsię,rozmawiałem,pogłębiałemznajomość,przyjaźniłemsię
iwreszcie,zdejmującsweeuropejskiebuty,zasiadałemnamaciezrawinaliiiznów
słuchałem.Warto,bytewysłuchanehistorieujrzałyświatłodzienne,bobyćmoże
będąnajlepsząlekcjąprzezjakąwżyciuprzejdziesz.Tematemtejżelekcjijest:Jak
Madagaskarnauczyłmniekochać?
18(4/2016)