Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
intro
5
PiotrAndrzejewski
Sezony
Wiem,że
jużnieuwierzycie,
alewierzę,że
jeszczeniewiecie.
Zmartwychwstałmówiłatastara.
Naszymdawnymnowymzwyczajem
wypuściliśmynalódwiosną
jo,jo,idźbabka,zatańcznalodzie.
Zakląskaławstrachuprotezą,
zatupaładożyciodajnegotrzasku,
mystaliśmynabrzegu
izrobiłosięlato.
Jakopodmiotyczynnościtwórczych
mogliśmysobiepozwolić
naodrobinęokrucieństwa
iwygogolonepodgardla.
Starakobieta,
naszabohaterka,
miękłapocichu,
mówiła,cowiedziała,
falowałajaknieprzeczytanyarkusz.
Gdyskaczesięnapływającypapier,
łamiesięnogimówiliśmy
wyglądała,jakbytegoniewiedziała.
PiotrAndrzejewski(ur.w1982r.wBydgoszczy)nauczycieljęzykaangielskiegoitłumacz.Mieszka
wGdańsku.PublikowałwBTwórczości”inastronachBL.