Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
RozdziałI.Wprowadzenie.Elityrządowejakoprzedmiotbadań
niskiejmobilizacjimas,alerównieżwsytuacjachgwałtownejzmiany
społecznej,gdymasyzmobilizowane,rolaelitwostatecznym
rachunkuokazujesiępodstawowa.Upadekreżimówkomunistycznych
wEuropieŚrodkowo-Wschodniejprzyniósłdobreargumentynarzecz
wcześniejsformułowanejprzezBurtonaiHigleya(1987)koncepcji
porozumieniaelit(elitesettlements)przypisującejelitomnajważniej-
sząrolęwprocesietranzycji(transition).MajednakracjęJacekWasi-
lewski,podkreślając,paradygmatelitystyczny,którywykazałswą
wielkąużytecznośćwwyjaśnianiuprocesówtranzycji,maznacznie
mniejsząmoc,jeślichodziowyjaśnianieprocesutransformacjietaty-
stycznychreżimówautorytarnychwsystemydemokratycznezgospo-
darkąrynkową(Wasilewski2004:69-94).Niemusimyakceptować
konsekwentnieelitystycznegostanowiska,znajdującwtymwsparcie
wpracachtakichteoretyków,jak:O,Donnel,Schmitter,Whitehead
(1986),Reuschemeyer,Stephens&Stephens(1992),Linz,Stepan
(1996),Wesołowski(2000),bypodtrzymywaćprzekonanieowielkiej
rolielitypolitycznejwwyjaśnianiudynamikiżyciapolitycznegowkra-
jachEuropyŚrodkowo-Wschodniej,ztymżepojęcieelitypolitycznej
jestzbytogólne,bywniknąćwnaturętegoprocesu.
Uważamy,żewprocesietransformacjizmieniasięsiła
poszczególnychsegmentówelitypolitycznej.Wmiaręutrwalaniasię
demokracjiigospodarkirynkowejwzrastarelatywnasiłaelityrządo-
wej,aspadaznaczenieelityparlamentarnej,elitpartyjnychiinnych
grupzaliczanychdoelitypolitycznej.Stałemubowiemograniczaniu
ulegapoledecyzjipodlegającychczystopolitycznemuprzetargowina
poziomienarodowym.Jesttobardzoskomplikowanyiwielokierun-
kowyproceswyrażającysięwzmianiecharakteruwładzypolitycznej
wepoceglobalizacji(Beck2005;Staniszkis2003).Władzastajesię
wcorazwiększymstopniurozmyta(władzabezpodmiotuStanisz-
kis),ekstensywna,corazbardziejjesttowładzaregułustalającychsię
wgrzenaponadpaństwowympoziomie.Jednymzwymiarówtego
procesujestkryzysparlamentaryzmu.UlrichBeck(2005:14)przywo-
łujetakieotohasłoanonimowegoautorazplakatunaulicznejdemon-
stracji„Ci,którychwybieraliśmy,niemająwładzy.Tych,którzymają
władzę,niewybieraliśmy”.Procesytewróżnychkrajachprzebiegają
zróżnąintensywnością,aletendencjajestwidocznajużodkilkunastu
lat.Wtejsytuacjirządstajesięostatniąspołeczniewidzialnąwładzą
11