Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
temu,żeEmmatoładnaosoba.
–Ładna!Raczejpiękna.Potrafipansobiewyobrazić
kogośstojącegobliżejidealnegopięknaniżEmma?
Tatwarz,tafigura.
–Niewiem,comógłbymsobiewyobrazić,jednak
przyznaję,żerzadkowidywałemosobyotwarzach
ifigurachprzyjemniejszychniżEmmy.Proszętylko
pamiętać,żejestemstarym,stronniczymprzyjacielem.
–Teoczy!Prawdziwiepiwneoczy!Ajakibłysksię
wnichkryje.Regularnerysy,przyjazneoblicze,acera!
Och!Naturalniezdrowyrumieniec.Wzrostiwymiarybez
zarzutu.Sylwetkaprostaisolidna!Zdrowieobjawiasię
nietylkowrumieńcu,aleteżwobyciu,wrozumowaniu,
spojrzeniu.Czasamisłyszysię,żedzieckojestokazem
zdrowia.Cóż,Emmatookazzdrowia,jeśliidzieoosobę
dorosłą.Tochodzącyczar.Czyżnie,panieKnightley?
–Wjejwyglądzienieznajdujężadnejwady–odparł
nato.–Zgadzamsię,żejesttaką,jakjąpaniopisała.
Wprostuwielbiamnaniąspoglądać.Dodamjeszcze,
żepodtymwzględemnieuważamjejzaosobępróżną.
Biorącpoduwagę,jakbardzojesturodziwa,zdajesię
wręczmałosobązajmować.Jejpróżnośćleżygdzie
indziej.Niezmienięzdania,paniWeston.Nieprzepadam
zaHarrietSmithiuważam,żetaznajomośćszkodzi
imobu.
–Natomiastja,panieKnightley,wytrwamprzyswoim:
jestempewna,żetaznajomośćnieszkodziimwcale.
DrogaEmmato,przywszystkichswoichdrobnych
wadach,jednostkawybitna.Gdziespotkamylepszą
córkę,czulsząsiostręczybardziejoddanąprzyjaciółkę?
Nie,nie,Emmamatakiecechy,którymmożnazaufać.
Nigdynikogoniezwiedzienamanowce.Niepopełni
żadnegorażącegobłędu.Jeślinatomiastpomylisięraz,
storazybędziemiałarację.