Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Douglasa.Comiesiącteogniskanarastałyikrwawiły
bezpośredniodomojegociała;dosłowniezalewałymnie
krwią.Lekarzwprostuprzedziłmnie,żedziecibezinvitro
raczejmiećniebędę.
Jakto?Słucham?Niemożliwe!Mam27lat.Dopiero
coprzeleciałamdwatysiącekilometrów,żebybyć
zmężczyzną,wktórymzakochałamsiępouszyprzed
samymwyjazdemdoAnglii.Terazwróciłamnałono
ojczyzny,doniego,zwiarąwto,żetoznimkiedyśbędę
miećdzieci.
Niebyłamwstanieuwierzyćwto,żemogęnigdynie
zostaćmamą.
Płakałam…Przestraszyłamsię,bozawszechciałam
miećdzieci,wiedziałam,żemójpartnerrównież.
Fizycznieteżbyłodośćkiepsko.Małepooperacyjne
rankinabrzuchurwałyprzykażdymporuszeniusię.Mimo
tojużkilkagodzinpozabiegupielęgniarkawygoniłamnie
złóżkaikazałaprzezchwilępochodzić.Ciężkobyłosię
zwlec,alejakośdałamradędoczłapaćdotoalety.Brzuch
miałamnabrzmiały,wyglądałamjakwpiątym,może
nawetszóstymmiesiącuciąży.Tonormalne
polaparoskopii.Lekarze,żebymiećdużomiejsca
nadziałaniewewnątrzmojejjamybrzusznej,musieli
wtłoczyćtamsporogazu.Wzdęciamęczyłymnieprzez
kilkaładnychdni,nimzaczęłamwyglądaćnormalnie.
Wkońcuwysłanomniedodomu.Potygodniuzdjęto
miszwy,apodwóchmiałamstawićsiędokontroli
umojegoginekologa.
Przeztedwatygodniepłakałamcodziennie.Ostatniego
dniapowiedziałamsobie,żeniemamowy,abymnie
miaładzieci!Będęjemiała,itodwoje.Będęczuć,jak
rozpychająsięmiędzymoimiżebrami,jakdoprowadzają
doporannychmdłości,akiedyprzyjdąjużnaświat,
jakszczypiąmnie,próbującporazpierwszymatczynego
mleka.
Zapytałammojegolekarza,jakiewidzimożliwości
naturalnegozajściawciążę.Zbadałmnie,wyglądało
nato,żewszystkojestwporządku.Rankinabrzuchubyły
jużwcałkiemniezłejkondycji.Jajnikiprezentowałysię