Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1:Rzymibarbarzyńcy
.................................................................
10
podobniejakpraworzymskie,pisaneirównedlawszystkich,nadbudowa-
łosięnadzwyczajowymiprawamimiastiprowincji.
Napółnocy,wGermaniiiScytii:mieszkańcylasówirównin,poczęści
koczownicy,poczęściosiadliwdrewnianychwioskach.Rolnictwonapo-
lanach,produkcjarzemieślniczanamiejscowyużytek,handelwstadium
wymiennym;wwyżywieniużyto,piwoimasło.Wielośćplemionmówią-
cychróżnymijęzykami,zawszegotowychwalczyćzesobą;każdezwłasnym
wodzem,wojownikamiikapłanami,zwłasnymizwyczajami,obyczajami
iwierzeniamiprzekazywanymizpokolenianapokolenieprzeztradycję
wyłącznieustną.Rzymskieobozywojskowe,któremiałystrzeclimesiza-
pobiegaćnajazdombarbarzyńców,stanowiływczasachpokojumiejsce
spotkaniaiwymianymiędzydwomaświatami.Nieoznaczałotojednak
likwidacjidzielącychjeróżniczdaniemRzymiantakwielkich,żemożna
jebyłoprzyrównaćdoróżnicy,jeśliniemiędzyludźmiazwierzętami,to
przynajmniejmiędzynaturąakulturą.Zarazemjednaklimesnigdyniebył
szczelny,anipojednej,anipodrugiejstronie.Południewysyłałonapół-
nocprzedewszystkimprzedmiotyzbytkuiwino;wyjątkowotakżepszenicę
dlazaprzyjaźnionychludówwpotrzebie.Północpłaciłagłównieniewol-
nikami,alerównieżsurowcamiinaprzykładbursztynem.Wszystkoto
kształtowałosposóbżycialudówbezpośredniowystawionychnawpływy
rzymskieioddziaływałonawetnaznacznąodległość.
UszczytuswejpotęgiRzymrozciągałsięnawschodziedoEufratuido-
tykałKaukazu;napołudniuobejmowałAfrykęberberyjskąiEgipt.Hand-
lowałzarównozChinamiwzdłuższlakujedwabnego,jakzIndiami,ana-
wetzIndochinamiiSumatrą.Aletawymiana,zresztąpośrednia,między
cywilizacjami,którenieznałysięnawzajem,miaładlakażdejznichtylko
uboczneznaczenieinienaruszałaichstabilności.Zbarbarzyńcamibyło
inaczej.Abyotaczaćsięrzymskimzbytkiem,musieliwzamiandostarczać
niewolników,gdyżrzadkodysponowaliinnązapłatą.Abyzaopatrywaćsię
wniewolników,musieliprowadzićwojny.Doprowadzeniawojenpotrzebo-
walicorazwięcejwojownikówibroni;zabrońtrzebabyłopłacić,wojow-
nikównależałowynagradzać.Adostatecznienapełnićwtymceluskarb
pozwalałytylkodwiedrogi,niekiedydopełniającesię,niekiedysprzecz-
ne:albopowiększaćnierównościwewnętrzne,albopodbijaćobcych,czyli
prowadzićwojnętak,bysamazarabiałanasiebie.Toteżchoćlegiony
wbezpośrednimsąsiedztwielimesutrzymywałypokój,dalejsrożyłasię