Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rozchmurzyćtychtwarzy.Czytonaszeprzeznaczenie?
Mówimy„Kurdystan”,żebyniemyśleć„Irak”,ziemiawojnyiruin.
Niektórzypowracajądokrajuzminą,jakbyotwieralidrzwi
swojegodomu,wktórymzabrakłojuższczęściaprzyrodzinnym
stole.
Koładotykająnawierzchnipasa,samolotleciutkopodskakuje,
zagłębiamsięwfotelu,chcączłagodzićnieprzyjemneuczucie
spowodowanesilnymhamowaniem.Wreszciemaszyna
nieruchomieje,odpinampasbezpieczeństwaiwszyscy
kierujemysięwstronęwyjścia.Wnaszychbagażachkamery,
mapy,materiałypropagandoweISIS,jednymsłowem
jesteśmydobrzeprzygotowani.Przynajmniejpodwzględem
technicznym...
Poprawejstroniedrzwiwyjściowychstewardżegnanas
zuśmiechem:
Życzymyprzyjemnegopobytuidozobaczenianapokładzie
naszegosamolotu.
Przepaść,jakadzielitezwyczajoweuprzejmesłowa
odrzeczywistościnaszego„przyjemnegopobytu”,sprawia,
żeodpowiadamnaniezopóźnieniem.ZałogaTurkishAirlines
przygotowujesięjużdonastępnegorutynowegolotu.Dlamnie
idlamoichtowarzyszypozostajesprawąoczywistą,
żeponowniespotkamysięnapokładzietegosamolotu.
Wreszcieodpowiadamzwymuszonymuśmiechem:
Dozobaczenia.