Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niesłychanądrapieżnością.Jeżelitakipotwórrazzasmakujewmięsie
ludzkiem,tożywisięniemprzezcałeżycie.Nazwierzętanapada
jedyniewówczas,gdymugrozigłodowaśmierć.
—Toprawda,effendi;podobnymludożercąjestwłaśnieten
wagabundazElTeitel.Zdarzasięnawettak,żebestjawciągu
tygodniazjadaażdwóchludzi.—Kiedyontubył?
—Przedpięciualbosześciudniami,jakmożnawnosić
zwyschnięciatychkości.
—OAllah,tookropne!Jeżelitak,tomożemysięspodziewaćgo...
właśniedziś!Gdybybyłwczorajlubprzedwczoraj,znajdowałbysię
zpewnościąwinnychstronach,aleposześciudniachzdołałjużodbyć
swąokrężnąpodróż.
—Zależyzresztąodtego,ileonstudzienodwiedzaiczyzdobył
sobiecopodrodze.Przecieżonniemożezjeśćczłowiekazajednym
razem,oddałasiędopierowówczas,gdywyssieresztkiszpiku
zkręgosłupa.Możliwe,żeleżałontuconajmniejtrzydni.
—WtakimrazieAllahmiałnanaswzglądimiłosierdzie.
Drapieżcamógłnasnapaśćpodczasostatniejnocy.Jeżelikościleżąjuż
czterydni,aontusiedziałtrzydni,wynikaztegojasno,żeoddaliłsię
stądwczoraj,możemywięcspaćspokojnie.
—Rozumowaniewcaletrafne,alemogłobyonowprowadzićnas
wbłąd.Lew,jakwogólekażdeinnezwierzędrapieżne,kręcisię
więcejnatychmiejscach,gdzierazznalazłzdobycz,niżtam,gdzie
musięnicnietrafiło.Możliwewięc,żepojawisiętuprędzej,niż
toprzypuszczasz.
—Aniechżenasstrzegąwszyscyświęcicałegokalifatu!Amoże
onwcalesięnieoddaliłiczaisięgdzieśwukryciu?
—Gdybytakbyło,zauważyłbymbyłniezawodniejegoślady.
Pominąwszytozresztą,musimyzachowaćwielkąostrożność,bolwy
tegogatunkuodznaczająsięwielkąprzebiegłościąiniedająznać
osobierykiem,jaktoczyniąinneichpobratymce.Onesięskradają
bardziejmożezręcznieiostrożnie,niżpanteryirzucająsięnaswoje
ofiaryznienacka,bezwydaniazsiebiegłosu.Zastrzeliłemraztakiego
zatwardziałegogrzesznika,którytylkorazryknąłzuciechy,żewpadł
naśladludzki.Potemzaśzbliżyłsięchyłkiemipocichu,jakkot.
—Cotymówisz,effendi!Tyzastrzeliłeśtakiegopotwora?
—O,nietylkojednego.
—Itrafiłeś?
—Mójkochany,janigdyniechybiamcelu.Zdarzałomisię
tojeszczewchłopięcychlatach,gdymsięuczyłstrzelać,aleteraz...