Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
costanowiprzezcałeżyciezajęcienieuchronneinaderprzykre,ale
whitlerowskichNiemczechwdodatkuniebezpieczne.
Vesselystałnasali,dośćznudzony:dochodziłaósma,gościbyło
niewielu.Przyniosłemjeszczeparękaw,poprostuniechciałomisię
odbieraćzamówień,zyskwkartkachbyłprzyśniadaniuzawszeraczej
nikły,napiwkiniemalżadne.Nadole,wkuchni,zaczynałsięporanny
ruch:chłopcykuchenni,przebranijużwswebiałekostiumy
zpodrzędnegobalumaskowego,krzątalisię,ziewając;zwierzchnicy,
jakpatissierientremetier,staliwrozbieralni,wsamychkalesonach,
iwrzeszczącnieludzko,dysponowaliprzygotowania;wyjmowali
zeswychszafekcodziennieświeży,trzebaimtoprzyznać,zawsze
czystyekwipunekroboczy:fartuchy,ścierki,czepki.Patissierściągał
skarpetki,grzebałmiędzypalcamiunóg,poczymwbiłwemnieswe
wyłupiastespojrzenieispytałcicho,gdyoparłemsięoframugęjego
szafki:–SłuchałeśwczorajChurchilla?
–Nie–powiedziałem–chciałomisięspać.–Aniewiesz,gdzie
bombardowaliwczoraj?Boalarmbył.–Był.Aleniewiem.–Sambał
sięsłuchaćLondynu,leczchętniekorzystałzmoichinformacji;
uchodziłzatakzwanegoporządnegoNiemca,robiłmilionkombinacji,
abyniepójśćdowojska,chociażbyłzdrowy,mocnyiniestary;znami
kłóciłsięjakrównyzrównymi,cobyłoniesłychanieliberalne
ipostępowe,chwaliłsięswymdługoletnimstażemkucharskim
wSzwajcariiiFrancji.–Unasludzienieumiejążyćanidaćżyć
innym–mawiałitaszyderczatrawestacjacesarsko-austriackiej
maksymy,naktórejopierałsięongiśmoralnyiideowyładnajbardziej
liberalnejikonstytucyjnejmonarchiiwdziejach,nabieraładziśwjego
ustachurokustarej,niemodnej,jakżewytęsknionejmelodii.–Inie
wiesz,copowiedział?–nalegałteraz.–Przecieżktośodwasmusiał
słuchaćwczorajradia?–Zżerałagotęsknotazaklęskąwłasnego
narodu,któryzachwiałwnimproporcjesłuszności:nigdynie
słyszałem,abykiedykolwiekdyskutowałwkuchni,gdzietoczyłasię