Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.Prawdaifałsz
Człowiekbezgłowy
Jużwpierwszych,pionierskichlatachkina,bystrzy
obserwatorzyzauważylicudownezaletynowejsztuki:
zdolnośćprzekazywaniaprawdziwegoobrazuzdarzeń,
atakże...fałszowaniarzeczywistości.Znakomitypolski
pisarzdramatycznyWłodzimierzPerzyńskipisałwroku
1908(!)wtygodniku„Świat”:
„Repertuardzisiejszychkinematografówmożnapodzielić
nadwazasadniczedziały.Pierwszy-tomechaniczne
odtwarzanierzeczyistniejących,awięcwidoków
przyrody,miast,scenzżycia,aprzedewszystkim
aktualnychwydarzeńchwilibieżącej.Podtymwzględem
kinematografspełniarolę-jakbyilustrowanego
dziennikarstwa.WtydzieńpopogrzebiekrólaCarlosa
mogłemjużpogrzebjegooglądaćwjednymzteatrzyków
nawielkichbulwarach.I,nawiasemmówiąc,żywyten
obrazbardziejniżwszystkieartykułyitelegramy
przekonałmnie,żeludnośćLizbonyniebyłazbytprzejęta
tragicznymzgonemwładcy,którypotocałeżycie
podtrzymywałwesołąreputacjęPortugalczyków,aby
śmierciąstwierdzić,żeniezawszebywająweseli.
Obrazytejkategoriibardzociekaweipouczające,ale
niemająnicwspólnegozesztuką.Oboknichistnieje
jednakirozwijasięrepertuar,sięgającyjużwyżyn
prawdziwejsztuki.Todawnyteatrmimiczny
[pamiętajmy,żeautortychsłówżyłwepocekina
niemego!-JK],który,jaksądzę,zczasemprzeniesiesię
zupełniedokinematografów.
Dziękitechnicepewnegorodzaju,polegającej
naspecjalnejkombinacjiklisz,kinematografmoże
tworzyćpostacinajzupełniejfantastyczne.Wyobraźmy
sobiechociażbyczłowiekabezgłowy.Rzeczniemożliwa