Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
ONI
Agamiaławrażenie,żeodzaginięciaKaroliminęłyjuż
całewieki.Ostatnirazwidziałajakieśczternaściegodzin
temu,zczegoostatniedziewięćspędziłanaMiędzynarodowej
KomendziePolicji,naobrzeżachLosCristianos.
„Międzynarodowej”,dobresobie.Wciągukilkuostat-
nichdninaTeneryfiemiałajużokazjęstwierdzić,żetubyl-
cyniemająochotyporozumiewaćsięwjakimkolwiekinnym
językuopróczichwłasnego.Miałajednakcichąnadzieję,że
chociażwmiejscudedykowanymdlaobcokrajowcówsprawa
będzieprzedstawiałasięinaczejniżwlicznychrestauracjach,
barach,anawetwhotelu,wktórymsięzatrzymały.Nadzieja
zgasłatakszybko,jaksiępojawiłastarszy,szpakowatypoli-
cjantobardzoznudzonymwyrazietwarzyniwząbnierozu-
miałanisłowaanipoangielsku,aniniemiecku.Konieckoń-
ców,posiłkującsięaplikacjąwtelefonie,zdołaływytłumaczyć
mu,żeniemogąznaleźćtowarzyszkipodróży,nacowzruszył
tylkoramionamiipoleciłimzadzwonićdokonsulatu.
5