Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
42
ROZDZI
I
nazwaćsytuację,kiedyokazałosię,żekpt.Trześniowski,niedość,żenie
wiedziałnicoutworzeniuNaczelnejKomendy,tonawetniemiałwcześniej
okazjiosobiściepoznaćjejzwierzchnika,kpt.Mączyńskiego.Podporządko-
wałsięjednakotrzymanemuok.godziny16
00
rozkazowi,podpisanemuje-
dyniepseudonimem„Czyński”
102
.Zanimjednakdotegodoszło,załogare-
dutyzabarykadowałasięwgmachuszkołyiwystawiłaubezpieczenia.
Okołogodziny6
00
kpt.Trześniowskiwysłałniewielkągrupępoddowódz-
twemppor.TadeuszaFeldszteina(wginnychźródełFelsztynaprzyp.W.G.)
napobliskiposterunekpolicjiprzyRogatceGródeckiej
103
.ŁupemPolaków
padłokilkarewolwerów.Nieoczekiwanieokazałosię,żewpobliżuznajdujesię
takżeniewielkimagazynekstarejbroni.Tymsposobemstanuzbrojeniazałogi
SzkołySienkiewiczazwiększyłsiędookoło30karabinóworazbliżejnieusta-
lonejilościpistoletów.Dysponującjużtakąsiłąognia,obrońcomudałosięok.
godz.10
00
odeprzećukraińskiatakizdobyćnanapastnikachkolejneegzem-
plarzebroni,wtejliczbierównieżkarabinmaszynowyisamochód(!)
104
.
Tendrobnysukceslotembłyskawicyobiegłcałemiasto.Wieśćosku-
tecznymoporzepolskiejplacówkispowodowała,żedoSzkołySienkiewicza
zaczęlizgłaszaćsiękolejniochotnicy.RedutaprzyulicyPolnejstałasięsym-
bolempoczątkuobronyLwowa.Okilkaprzecznicdalej,równieżzpowo-
dzeniempowstrzymywałaukraińskieatakizałogaDomuTechników.
SytuacjawSzkoleSienkiewiczabyłanatyleopanowana,żejejdowódca,
kpt.Tatar-Trześniowski,mającdopomocykpt.Borutę-Spiechowicza,
kpt.Pierackiegoiinnychdoświadczonychoficerów,skutecznieprzygotował
obiektdoobrony.Urządziłnietylkostanowiskastrzeleckie,aledodatkowo
podzieliłzałogęnasektory,wyznaczającjednocześnienaichdowódców
najbardziejwyszkolonychżołnierzy.Nanewralgicznychkierunkachdziałały
patrole,którenaczasostrzegałyozbliżającymsięprzeciwniku
105
.
Sukcesemzakończyłasiękolejnawyprawapobroń,dziękiktórejmożna
byłouzbroićzgłaszającychsięochotników.Pierwszegodniawalk,popo-
łudniu,kpt.Trześniowskistałjużnaczelestukilkudziesięciuludzi,panując
nadczęściądzielnicy„NowyŚwiat”.Byłtosukces,któryodbiłsięgłośnym
echemweLwowie,budzącjednocześniedeterminacjęPolakówiprzyczynia-
jącsiędorozszerzeniaoporu
106
.Wczasietychwalk,kpt.Spiechowiczznaj-
dowałsięcałyczasnapierwszejlinii,umiejętniekierującogniemidodając
otuchyobrońcom.Jegoodwagaiopanowanie,ajednocześnieumiejętność
właściwejocenysytuacji,bardzoprzydałysięniedoświadczonyminieostrze-
lanymobrońcom.
102
103
104
M.Klimecki,op.cit.,s.81.
A.Próchnik,op.cit.,s.27.
W.Hupert,op.cit.,s.19.
105
J.Ślipiec,DrogidoniepodległościPolskaiUkraina,1918–1921,Warszawa1999,s.69.
106
A.Próchnik,op.cit.,s.27.