Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
AnetaRzepkaRW2010Graoduszę
–Mojewojskaczekająnarozkazy.
–Niewątpliwie.Oichniezawodnościprzekonałeśnaswielokrotnie.Tymrazem
będzietojednakwalka…hm…jakbytopowiedzieć,podjazdowa.Należydziałać
dyskretnie,precyzyjnieipewnie.Zaśatakmabyćszybki,sprytny,odpowiednio
wyważonyiniezawodny.
–Niebardzorozumiem...Czyuważasz,żezwykletakniedziałamy?
–Owszem,działacie.Tymrazemjednaksprawaposiadadrugiedno.Asmodeusz
postanowiłwprowadzićwżycieswójniecnyplanijestdotegowpełni
przygotowany.
–Więcmutenplanpuszczęzdymem.
–Uwielbiamtwojepoczuciehumoru.–Gabrieluśmiechnąłsięlekko.–
Iuwielbiam,kiedypsujeszdziałaniaAsmoda.
–Mnieteżdajetoogromnąsatysfakcję.Mógłbyśjednakprzejśćdorzeczy.
–Oczywiście.CelemAsmodajestduszaiciałotejdziewczyny.–Gabriel
położyłnaławiezdjęcie.
–Nie,toniemożliwe.–Michałenergiczniepokręciłgłową.–Onajest…
–Właśnietak.Należydotwojejarmii.
–Nieudamusię.Ręczęzatędziewczynę.Apozatympocomuciało?Dusza
niewystarczy?
–DuszępożreAsmod,sycącsięjejcierpieniem,zadającnajwymyślniejsze
tortury,anajwiększąznichbędzieświadomość,żezdradziłanietylkociebie,aleteż
NajwyższegoGenerała.Aciałemzawładnieon.–Gabrielpołożyłnaławiekolejne
zdjęcie.
–Tojest...mójbrat–szepnąłMichałzbielałymizprzerażeniawargami.–
Nienawidzimnie.Asmodwyprałgozewszystkichdobrychuczuć.Stworzyłpotwora,
któryzrobiwszystko,abytylkootrzymaćawansimócpatrzećnamojąklęskę.
–Czylitrafiłeśnagodnegosiebieprzeciwnika.PiesekAsmodaweźmie
wposiadanieciałotejdziewczyny.Zniewolibezuczuciową,typowoziemską
5