Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KtośpróbowałnaszabićodpowiedziałCesare,
spoglądającnapodziurawionyodkulsamochód.
Wniedzielę?
Gdziebyłeś,Don?PytanierozłoszczonejAnny
przerwałoichrozterki.Dziurawysamochódwydałsię
naglemałoważnywporównaniuzjejbojowąpostawą.
SzłazamaszystymkrokiemiwtedyCesareprzyznał
wduchu,żedoskonalenadawałasiędotegoświata,
doniego.Byłarówniewładczaiagresywnacoon.Umiała
zabićzzimnąkrwią,nieokazaćwspółczuciawrogowi.
Imponowałomuto.Byłajegopartnerem,jegodrugą
połówkąbylirazemkimśjakBonnieiClyde.
Mówiłam,żeinteresywniedzielętosamozło!
Tupnęłanogą,czymprzypominałaCamillę.Cóż,jaka
matka,takacórka.Szkoda,żeAnnategoniewidziała.
NajdroższazacząłładnieCesare,byudobruchać.
JabyłemtylkouMatteo.
Ionciętakzałatwił?
Nie,alechcęcipowiedzieć,żetoniemiałonic
wspólnegozinteresami.
Mówiłprawdę.Matteobyłjednymzzaufanych
policjantówrodzinyijakonielicznymiałsporoprzecieków
ztegoprzestępczegoświata.Donchciałtylkoupewnić
się,czymógłjutroczućsiębezpiecznienaspotkaniu
zrodzinąBeneventich,atoniemiałonicwspólnego
zinteresami.Chodziłoobezpieczeństwojegoijego
synów.
Niewierzęwtetwojekłamstwaodrzekła,wręcz