Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
potwierdzenierezerwacji?
Brunetkakiwnęłagłowąisięgnęłapoportfel.Wyjęła
zmiętyświstekpapieruipołożyłaszybkonablacie,
przesuwającgowstronęrecepcjonisty.
–Dowódrezerwacjiwzupełnościwystarczy
–zapewniłalodowatymtonem.
Garywydawałsięskonfundowany,alezarazwrócił
donormalności.Nachyliłsięnadekranemkomputera
iprzezchwilęzamilkł.Kobietawykorzystałatenczas,
żebyrozejrzećsiępownętrzu.Zadarłagłowę,spoglądając
naśnieżnobiałysufit,wykończonyzłotymizdobieniami.
Garywidzączainteresowaniegościa,oznajmiłżywo:
–Wzeszłelatorecepcjaprzechodziłarenowację,ale
wystrójnieuległzmianieoddziewiętnastegowieku.
Zapieradechwpiersi,prawda?
Kobietaprzeniosłazpowrotemwzroknapracownika
iwkładającokularynanos,odpowiedziała:
–Wrzeczysamej.Fascynujące.
–Och,Amerykanka?–zapytał,kończącswojąpracę
ioddającpotwierdzenierezerwacji.
Brunetkawsadziławszystkodotorebkiiwróciła
doswojegoapatycznegotonu.
–Nie,jestemzKanady.
–Mójbłąd.Tedwaakcentysąbardzodosiebie
podobne.Przynajmniejdlamnie–powiedział,poczym
uśmiechnąłsięjeszczeszerzejidodał:–Pokójtrzysta
trzydzieścijeden.Potrzebujepanipomocyzbagażem?
–Nie,dziękuję.
–Wtakimrazieżyczęwspaniałegopobytu!Jeślibędzie