Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tak,proszępana.Chybatak.
Dragosavalijznamysłempokiwałgłową.
ZamawiamwięcuniegoobrazNieposłuszeństwo.Niechbędzie
nawtorekzadwatygodnieilepiej,żebybyłdobry.Zapłaćmu,ile
będziechciał.
Takjest…
Izłamciemunogęprzyokazji.
Mortskinąłgłowąiporazkolejnypodniósłsłuchawkę,ajego
pracodawcawytoczyłsięzgabinetu,zastanawiającsię,oco,udiabła,
możechodzićtemupieprzonemuAlbero.
***
Kazanomuusiąśćwholu,więcrozsiadłsięwgłębokimskórzanym
fotelu,zaplótłręcenabrzuchuiusilniestarałsięniezasnąć.Tobył
nużącydzieńtylegodzinzakółkiemimiałszczerąnadzieję,żegdy
przyjdzie,zaproponująmujakąśkawę,alesięprzeliczył.Toznaczyło,
żewczasierozmowyczekałgobójzziewaniemiociężałymi
powiekami.Wdodatkuidącprzezhol,zobaczyłsięwlustrzeiuznał,
żejednakpowinienbyłranoznaleźćchwilę,bysięogolić.Nocóż,
westchnął,możegospodarzszukakogośoprezencjiartysty.
JeszczeranoopanuDragosavalijuniewiedziałzupełnienic,ale
jeżdżącpomieście,gdyakurattrafiłsięjakiśrozmowniejszyklient,
czasemoniegopytałmimochodemibylitacy,którymcośświtało
nadźwięktegonazwiska.Najczęściejwkontekściejakiejśakcji
charytatywnejalbopomniejszegoudziałuwjakiejśaferze.Ktośtam
powiedział,żegrubaszaczynałwkopalnianychzwiązkach,ktośinny,
żeprowadziłklubdlanieżyjącegojużWalteraRäu,ojcaReginyznanej
namieściejakoZłaKrólowa.Byłteżjeden,wyraźnieoszołom,który
natrasieodWydziałuKulturynaPodgardlupoBibliotekę
UniwersyteckąwReubenzdążyłmustreścićcałeżyciebiznesmena
odsprzedawanianadgniłychowocównaLewymJajuzarzeką
poosiedleniesięwtejogromnej,otoczonejogrodamiposiadłości
wMemoire.Pięknatobyłahistoria,doprawdyporywająca,iAlfie
zastanawiałsięprzezmoment,dlaczegotengośćniezostałkapłanem.
Bajarzosobiściewinienzstąpićz…gdziekolwiektamwedługŚwiętej
Księgimieszkał,igo,jebańca,namaścić.
Czegobyjednaknieodsiać,napodstawiewszystkichtychmiejskich
opowieściprostegoluduDragosavalijjawiłmusięjakoczłowiek
interesu,stanowczy,zaradnyigdytrzeba,bezwzględny.Zdecydowanie