Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pawiarównieżidołóżka.
MikrusmiałnaimięPatrickijakwiększośćPatrickówbyłdrobnym,
żylastymfacetemobladejgębie,ognistorudych,wiecznie
nieuczesanychkudłachioczach,jakbyciąglesiędziwił.Niepotrafił
usiedziećcichoatośpiewał,atogadałjaknajętyalezdrugiej
stronyuczynnybyłzniegogośćirobotnyinigdynienarzekał
nakilkudnioweopóźnieniawpłatnościczynszu.„Wiem,jaktojest
mówiłwtedy,klepiącAlfiegowramię.Samchciałemkiedyśzostać
artystą”.
Niezostał,bojegoojcunieprzypasowałomiećwdomuskrzypka,
więcnajpierwpopijakupołamałMikrusowiwszystkiepaluchy,
apotem,gdysięzrosły,wysłałgonaboks.Cowsumieniebyłotaką
złądecyzją,bochłopakmiałtalentizdobyłparędrobnychtytułów,
awycofałsięwporę,zanimzainteresowalisięnimwielcymiasta.
Zarobionyszmalzainwestowałwlicencjętaksówkarską,bowszyscy
wiedzieli,żechoćkosztujetodrogo,tojaksięuda,człowiek
mapewnyiwmiarębezpiecznyzawód.Itakbyło,dozeszłego
tygodnia.
Kolejnygłośnyrzygprostodomuszli,apotemsuchykaszel.Alfie
przewróciłsięnawąskimłóżkuiwcisnąłgłowęwpoduszkę,ale
wiedział,żetodaremne.Mógłwiercićsięjeszczeparęminut,
wściekająccorazbardziej,albowstaćteraz,wypićkubekkawy
iprzygotowaćsięnarozmowęzewspółlokatorem.Bożerozmowa
nastąpi,tegobyłpewien.Niemiałtylkopojęcia,comudziśodpowie.
Wteoriijazdataksówkąbezpapierówwiązałasięzbardzo
poważnymikonsekwencjami.Ogromnepieniądze,teoficjalneite
puszczanebokiem,jakiewiązałysięzudzielaniemlicencji,jak
również,swegoczasu,mocnebudowanieobywatelskiegoprzekonania,
żewszechobecne,tanieizawszegotowedopodróżytaksówkitowyraz
troskiwłodarzyoobywateli,stanowiłyogromnykapitał,jakiegonie
chcianorozmieniaćnadrobneprzezpobłażanienieuczciwym.
Specjalnepojazdy,specjalneoznaczeniatychże,legitymacje
zezdjęciem.Fakt,kompletnienieczytelnym,aleprzeztodużo
trudniejszedopodrobienianiżprawojazdywypisywanedługopisem
naświstku,jakimożnabyłodostaćwwiększościurzędów.
Wtedy,napoczątku,gdypatrolpolicjizłapałzakółkiemtaryfy
kogoś,kogoniepowinnotambyć,townajlepszymprzypadkutenktoś
traciłdorobekcałegodnia,kilkazębówiochotęnapodszywaniesię
poduczciwegoobywatela.WnajgorszymlądowałwDomkuTrzeciej
Świnki,czekającnazarzuty.