Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
13
[Warszawa,9września1999]
–o,samedziewiątki?
–ajestteżNÓW!
Henryku,
niktminiemówitakdoskonałychrzeczyjakTy,więcdziękuję
Cibardzo,awłaściwienietylkodziękuję,aleteżjestemwdzięczna
–zacudownośćmówieniaośnieniu,októrymtaktrudnonaogółsię
mówi,żejakbygoniebyło,coprzecieżzatrważa,bojeślisięanuluje
sny,torazemzczłowiekiem.Niewiem,comnieopętało,żebyażtak
śnićizakażdymrazemczućtegodrogocenność.
CzytamTwójlistjakośtak,żewidzę,jakgopiszesz–ażtunagle,
jaktozwidokami,przezjedenwidokprzenikadrugiimamtenobraz,
któregoniebyło,gdypatrzyłamnaoknoUniwersalu,tawłaśnie
nieobecność,tenwyczuwalnybrakprzykułmnienadłuższąchwilę:
wreszciewiem,cotamwtedywidzę,siećIndry.Wszystkowskoczyło
naswojemiejsca,gdynapisałeśonieskończonejsiatce,wktórejsny
swobodnieprzechodzągdziechcą,gdzienicniczegoodsiebienie
oddziela:bonieoddziela.CzyniemiałeśnamyślisieciIndry?
TaścianaUniwersalutojednazjejstojącychwersji.Niewiem,czy
wiesz,żeIndrazostałprzechwyconyprzezfizykęrazemzeswoim
pałacem,niewiem,czywiesz,żenadtympałacemwisisiećzpereł,
takupleciona,żewjednejperleodbijająsięwszystkieinne,takmateż
byćzewszystkimirzeczaminaświecie,izoknami.Potwierdza
tofizyka.
Twojesny,wsiecibrulionówprzechodząjednewdrugie,akażdy
zawierawszystkie,wszystkieniezapominająoanijednym.Podobnie
TwojeoknowobecUniwersalustajesięwpewiensposóboknem
uniwersalnym.
Pamiętaj,proszę,żejazupełnienierozumiemfizykitak,jakjest
onanapisana,tzn.wedługwszelkichkryteriówwcalejejnierozumiem
–myślęwięc,żeczasamiwystarczyuwolnićtylkojedensenjednego
człowieka,ajużprzezchwilęjesttak,jakzawszemiałobyć,potężnie
drżęprzedogromemuwolnieniatymsamymwszystkichsnów
