Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Podkoniec1996rokuKasimprzyjechałdoSaraje-
wa.AmbasadaaustriackaorganizowałaDniWiednia,
wtamtymczasiewszystkieambasadyurządzałyjakieś
imprezyzesławnymimuzykami,artystamiipisarza-
mi,abypokazać,żezależyimnaBośniiSarajewie,
iwramachtychDniAustriacywydaliwHolidayInn
wielkibożonarodzeniowyobiaddlapięciusetosób,
naktóryzapowiedzianoprzyjazdzWiedniasławnego
kucharza,naszego,zSarajewa.Niktjużniepamiętał
Kasimasprzedwojny,boteżniktgonieznał.Iktoby
znałwojskowegoemerytazDolacMalty,chorążego
kontrwywiadu,zbójazbezpieki,jednegoztych,co
toznaturyrzeczybylinajbardziejniewidzialniinaj-
mniejlubianiwkażdymgarnizonie.Aterazwszyscy
rzucilisię,żebyznimrobićwywiady,fotografować
goifilmować,pokazywaćiprzedstawiaćjakonaszego
człowieka,któremuudałosięzagranicą,uchodźcę,
którypokazałWiedniowi,jaksiężyjeijewSarajewie.
Ontrochęsiękrępuje,atrochęcieszy.Nicnieznaczy
dlaniegowiedeńskasławawporównaniuzesmutną
iponurąsarajewską.
Powiedzielimu,żeztychpięciusetzaproszeń
dlaniegojesttyle,ilepotrzebuje.Onnato,wystar-
cządwa.Dlagenerałazmałżonką.Itakwyprawili-
śmyteściaiteściowąnakatolickiświątecznyobiad
wHolidayInn.Biedak,mizernyiprzygnębiony,że
musiiść,aleidzie,niktgoniepyta.Jużdługonikt
goonicniepyta,idziewięc,jakbymiałwykonać
13