Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2
Powiedziałem„tak”wewłaściwychmiejscach,niemyśląctego
szczerze,cooznaczało,żeterazjestemjużdorosły.Mamapłakała,
atatafilmował.Kiedyrozejrzałemsiępoinnychrodzinachwkościele,
przekonałemsię,żetakwłaśniepowinnotowyglądać.Drogadodomu
upłynęłanamwmilczeniu.Kiedytataopadłciężkonasiedzenie
kierowcy,wydusiłzsiebietylko:„Jużpowszystkim”iprzekręcił
kluczykwstacyjce.Potemjużniktnicniepowiedział.
Czułemtosamocotata.Chodziłopoprostuoto,żebyjakoś
przetrwaćprzygotowaniadokonfirmacji.Próbowałemnawet
przekonaćstarych,żemożemysobiewogóledarowaćczęść.
Żespokojniemogęwejśćwdorosłośćzmojądotychczasową
znajomościąBiblii.
Czasamimiałemwrażenie,żetatasięzemnązgadza.Mamateż
niebyłajakośspecjalniereligijna.Niekiedywspominała
cośoprzebaczeniuiodpuszczeniugrzechów.Leczkiedypytałem,
nacomitacałakonfirmacja,odpowiadałatylko,żetakijestzwyczaj.
Pozatymtotakamiłatradycja.Należypielęgnowaćtradycje.
UJacobawdomubyłotrochępodobnie.Jegotataczęstopowtarzał,
żeDaniajestchrześcijańskaimusimyuważać,żebynieopanowalinas
muzułmanie.DlategokiedyspotykaliśmysięwetrójkęzSamirem
iJacobem,rzadkosiedzieliśmywdomuuJacoba.
Choćchrześcijaństwobyłodlanichważne,tokonfirmacjaJacoba
miałasięodbyćgłówniezewzględunajegodziadków.Bylibybardzo
rozczarowani,gdybyJacobniezostałkonfirmowany.
Wszyscyrozjeżdżalisięteraznatłumneprzyjęcia,leczwnaszej
rodziniebyliśmytylkomy.Tata,mamaija.Dziadkowieumarli,kiedy
byłemjeszczezamały,żebyichpamiętać.Rodziceniemieli
rodzeństwaanibliskichprzyjaciół.Niktdonasnigdynieprzychodził
imyteżnikogonieodwiedzaliśmy.Przerwałemrozmyślania,kiedy
tatazajechałnapodjazdizgasiłsilnik.