Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
54
ZbigniewHerbert
Kaligula64
Czytającstarekroniki,poematyiżywotyPanCogito
doświadczaczasemuczuciafizycznejobecnościosóbdawnozmarłych
MÓWIKALIGULA:
spośródwszystkichobywateliRzymu
kochałemtylkojednego
Incitatusakonia
kiedywszedłdosenatu
nieskazitelnatogajegosierści
lśniłaniepokalaniewśródobszytychpurpurątchórzliwychmorderców
Incitatusbyłpełenzalet
nieprzemawiałnigdy
naturastoicka
myślężenocąwstajniczytałfilozofów
kochałemgotakbardzożepewnegodniapostanowiłemgoukrzyżować
alesprzeciwiła[sprzeciwiała]siętemujegoszlachetnaanatomia
obojętnieprzyjąłgodnośćkonsula
władzęsprawowałnajlepiej
toznaczyniesprawowałjejwcale
nieudałomi[nieudałosię]sięnakłonićgodotrwałychzwiązków
miłosnych
zdrogążonąmojąCaesonią
więcniepowstałaniestetyliniacesarzycentaurów
dlategoRzymrunął
postanowiłemmianowaćgobogiem
aledziesiątego[leczdziewiątego]dniaprzedkalendamilutowymi
ChereaKorneliuszSabinusiinnigłupcyprzeszkodzilitymzbożnym
zamiarom
spokojnieprzyjąłwiadomośćomojejśmierci
64
WierszztomuPanCogito.Uzupełnienianapodstawiewydania:Z.Herbert,Wiersze
zebrane,s.236-237.