Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Bardzowyrafinowaneumyślnekłamstwa,nikłepoczucie
winy.Huśtawkinastrojówzprzeważającymnastrojem
depresyjnym.Jednorazowaucieczka,podczaspowrotu
zwakacjiletnich.Zpozytywównależywymienić
staraniaodobreocenywszkole,wyraźne
zainteresowanieliteraturą.Sprawnośćintelektualna
dobra,czasamipowyżejprzeciętnej,jednakzeznaczną
zmiennościąosiągnięć.
Aopiniatej,którejsprawadotyczyła?
JakpanioceniaswójpobytwOpařanach?spytali
OlgęHepnarovąpsychiatrzypodczasbadaniajejstanu
zdrowiapsychicznego,wewrześniu1973,czylijużpojej
czynie.
Wszystkozałatwiałamatka.Ojciecisiostraprawienic
natentematniewiedzieli.Byćmożenawetmiaładobre
intencje,alenapewnomyślałateżowłasnejwygodzie.
Tomiałbyćratunek!Tyleżemielimnieratowaćludzie,
którzysobieztymnieradzili.Dlategopewnegorazu
uciekłamzOpařan,dwadnijeździłampociągiem,ottak,
bezcelu,potemjednakmiałampecha,złapalimniejako
pasażeranagapęiwysłalizpowrotemtam,gdzienie
chciałamwracać.
WOpařanachprzebywałapaniwśródrówieśników.
Czyutkwiłapaniwpamięcinaprzykładktóraś
zdziewcząt?
Nie.
Któryśzlekarzy?
Tak,chybatak.Kilkarazyrozmawiałamztamtejszym
doktorem,którychybatrochęmnierozumiał.Potem
napisałamdoniegolist.Pamiętam,jakrazpowiedziałmi,
żebymzaczęłastawiaćtakżenainnetowarzystwo,nie
tylkonatowarzystwoludzi.
Jakpanizinterpretowałatozdanie?
Niemogłamgowtedywpełnizrozumieć,ale
zaciekawiłomnie.Myślę,żezachęcałmniedorefleksji,
dotworzeniawłasnegoświata,pewnieteżdolektury.Ale
dotegoniemusiałmnienamawiać.Jużwcześniejdużo
czytałam,oddzieciństwa,takżepoważneksiążki.