Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Sikanietylkominuta.Nonaprawdępękałzdumy,
żewtymwiekuprostatadokuczamutylkotrochę,był
pewien,żetozasługaregularnegoseksuijeszcze
regularniejszejmasturbacji.
Prysznicwzięty.
Zębyswojeumyte.
Zębyswojesztucznewyjętezpudełeczka,umyte,
założone.
Jamaustnaprzepłukana.
Aparatsłuchowyzałożony.Niedokońca
gopotrzebował,aleniechciałbyćdenerwującym
staruszkiem,któryciągleprosi,żebymucośpowtórzyć.
Oczyzakroplone.
Krempodoczywtarty.
Włosyuczesane,lekkopsikniętelakierem.
Brodaiwąsyprzystrzyżone.
Okularyprzetarte.
Stabilizatorykolanztrudemistękaniemzałożone.
Wradiuzapowiedzieliprzebójdniaipuścilifrancuską
przeróbkę
MyWay
FrankaSinatry.Kiedyśuwielbiał
piosenkę.Terazzakażdymrazemgdysłyszał,
myślałotym,żetopodobnonajczęściejgrany
naamerykańskichpogrzebachutwóribyćmożeonsam
powinienjużwybraćjakiśkawałeknaswojąprzejażdżkę
wtrumnie.ZtegopowoduprzestałlubićSinatrę.
Naszczęściepofrancuskuamerykańskimarsz
pogrzebowybrzmiałmniejostatecznie,raczej
melancholijnie,więcnucącznajomąmelodię,poprawił
jeszczerzadkiewłosyipsiknąłlakierem,żebysię
trzymały.Poczymzrobiłdziarskąminęimrugnął
zawadiackodolustra.
Psiakrew,pomyślał,alejestemstary.
Niechciałumierać.Naprawdębardzo,aletobardzonie
chciałumierać.Niebyłnaśmierćgotowy,nieoczekiwał
zutęsknieniemkresużyciowejtułaczki,nieczuł
zaciekawieniatunelemprowadzącymwstronęświatła,
ajużnapewnoniemarzyłożadnymwiecznym
odpoczywaniu.Zastanawiałsiękiedyś,czynastarośćcoś
munieprzeskoczywgłowieiniestaniesięnagle