Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1
Największywróg
ipotężny
sprzymierzeniec
Kilkalattemu,tużprzedmoimiświęceniami,spotkałem
pewnegoksiędza.ByłAmerykaninem,jednakjego
korzeniesięgałyrdzennychplemionAmerykiŚrodkowej.
Byłjednymztychludzi,zktórymispotkaniezmieniacoś
wwasjużnazawsze.Indiańskiepochodzeniedodawało
kolorytujegoosobowości.Miałwsobiecośzszamana,
mypowiedzielibyśmyproroka.Widziałwięcejniżtylko
to,copostrzegajązmysły;otaczałagoauraspokoju
igłębi.Prawdziwyduchowyczłowiek.Miałnaimię
Raphael,awięc„Bóguzdrawia”.Rzeczywiściespotkanie
znimbyłouzdrawiająceiwyzwalającenawielu
poziomach.Kiedysiędoniegomówiło,słuchałzuwagą
iwłaśniewtychszczególnychmomentachrozmowy,gdy
możnapowiedzieć,żemądrośćBogazapisanaiukryta
wczłowiekubyłanamacalnieobecna,wtedyjegooczy
jakbyjarzyłysiężyciemiradością.Możnabyłopoczuć,
żeżycieprzepływałoprzezniegoipłynęłodalej.Wczasie
jednejznaszychrozmówpowiedział,żenajważniejszym
dlaniegoodkryciemwżyciubyłozrozumienie,jego
największymwrogiemjestlęk.Słowatezapadły
mimocnowserceinawetniezdawałemsobiesprawy,
jakgłębokajesttoprawda.Nieodrazuzrozumiałem,
comiałnamyśliicototaknaprawdęoznacza.