Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
todoprawdyczarujące!Igdyjakiśmężczyznamaszeruje
takpoBukareszcie,żadnakobietamusięnieoprze,
choćbynawetbyłamałżonkąsamegopremiera.
PrzybywszypoddrzwikonsulatuSerbii,Monyszczodrze
obsikałfasadęizadzwonił.OtworzyłmuAlbańczyk
odzianywbiałątunikę.KsiążęValkutascuwszedł
pośpiesznienapierwszepiętro.WicekonsulVzvodan
Dupcićwswymsaloniebyłnagi.Zesługąnabaczność
leżałnamiękkiejsofie,tużobokniegospoczywałaMira,
czarnowłosaCzarnogórka,iłaskotałagopojajach.
Równieżbyłanaga,aponieważsięnachyliła,wypinała
piękną,okrągłąpupkę,śniadąimechatą,naktórej
delikatnaskórabyłataknapięta,omalniepękła.
Pomiędzydwomapośladkamiciągnęłasięszczelina,
wciętagłębokoiczarnoobrośnięta,gdziemożnabyło
dostrzeczakazanądziurkę,okrągłąjakpastylka.Niżej
jawiłysięuda,długieimuskularne,aponieważpozycja
zmuszałaMirędoichrozchylenia,dałosiędostrzec
wzgórek,pulchny,soczysty,przepołowionyiocieniony
gęstym,całkiemczarnymzagajnikiem.GdywszedłMony,
nawetniezwróciłananiegouwagi.Wdrugimkącie,
naszezlongu,dwiepięknedziewczynyosporychzadkach
mechrałysię,wydającciche„Ach!”zrozkoszy.Mony
szybkopozbyłsięodzienia,poczym,zczłonkiem
wyprężonymjakstruna,rzuciłsięnadwielesbijki,
próbującjerozdzielić.Leczjegodłonieześlizgiwałysię
zwilgotnychgładkichciał,wijącychsięjakwęże.
Toteżwidząc,jakpieniąsięwekstazieiniemogącich
odsiebieoderwać,zacząłokładaćotwartądłoniąwielki
białytyłek,któryznajdowałsięwzasięgujegoręki.