Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Pięćdziesiąttrzyciałaograbionezubrań,znazwisk,
ograbionezprzeszłości.Pięćdziesiąttrzynagieciała
napierwszympiętrzedomugdzieśnapółnocyMosulu.
ZamieszkiwałyokolicegórySindżar,bogatedzielnice
Karakosz,pasłyowce,zajmowałystanowiska
wklimatyzowanychbiurach,mężatkilubpanny,alejakie
tomaterazznaczenie…Pozostałyponichjedynieciała
obleczoneskórą,mówiąceonichwszystko;zepsutezęby,
błyszczącelubmatowewłosy,ciałaszczupłeizfałdkami
tłuszczu,tubliznapoupadkuzroweru,tamznamię,gdzie
indziejrozstępypociąży…Szczątkiświatów,które
odeszły;smutkówidrobnychzwycięstw,marzeń
iwyrzeczeń,zwyczajnejcodziennościludzi,doktórych
należyjedynieżycie,którewłaśnieprzemija.
Wpomieszczeniuniemalustra,aleonewidząswoją
hańbęwspojrzeniachżołnierzy,którzywyceniająjejuż
postawkachrynkowych.Iwswoichprzerażonych
spojrzeniach,wpięćdziesięciutrzechparachoczu,
wktórychodbijasięwstyd,jakwbezdusznym
kalejdoskopie.
Strażnik,któremuprzydzielająMarie,matwarz
opergaminowejskórze,zwągoHadjAbouAhmedal-
Sharia;naprawdęnazywasięJomaaKurdi.Toimam
istarszydoktorodsprawislamskich,stądjegoprzydomek
al-Sharia
.PopielgrzymcedoMekkiotrzymałtytuł
honorowy
Hadj
.ZbliżasiędoMariewasyściedwóch
postawnychżołnierzy,wbrodziewypłukanejzhenny
maresztkikrwiisoli.Chwytającgwałtownie
zaramiona,informuje:„Należyszdomnie!”Mariewalczy,