Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zielenią.Wcieniuklasztoruniecierpliwematkitakżezbyt
szybkozwołujądziecidodomów.Mariebardzochce
jeszczetrochęzostać.„Niezostanęnazimnie”,zapewnia.
„Wejdędokościołaiwrócęztatusiem”.Matkaotoczona
jejbraćmiisiostramioddalasięiznikawemgle.„To
chwilaskradzionawojnie”,wyznajemi,„taksamo
nieoczekiwanajakśniegwIraku,tonajpiękniejsze
wspomnieniezdzieciństwa”.
Podczasgdyojciecchowanaczynialiturgiczne,Marie
spacerujepokościele.Jejkrokiwybrzmiewająwpustej
nawie,przeskakujezjednegokamiennegokafelka
nadrugi,parodiujedługiesusypawispacerujących
międzyosłonaminaściennychmalowidłach.Czasemsię
zatrzymuje,żebyprzyjrzećsiędokładniejszaro-zielonym
mukarnasom,rzeźbionymwtynkuornamentom
pokrywającymkopułykaplic,metafizyczniewręcz
geometrycznym,zanimzastygną,przypominając
kształtemprawdziwedelikatnestalaktyty.Marienie
widziałanigdyprzypominającegoplastermiodu11
sklepieniamedresywBucharzeaniniebiańskiegobłękitu
pałacuwIsfahanie,aprostotasklepieniawkaplicyMaryi
Dziewicynasuwajejnamyślbramęniebios.Ojciec
obiecałjej,żepewnegodniapojadądoMosuluzobaczyć
WielkiMeczetal-Nurizesłynnympochylonym
minaretem:kopułagórującanadmihrabemjestbliźniaczo
skonstruowana.Tymczasemwoczekiwaniu
natowszystkoporawracaćdodomu;dziewczynkabierze
ojcazarękę,abyłatwiejbyłojejiśćtyłemgłównąnawą
wstronęwyjściainiepatrzećnawspinającesię