Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
próbujesięwyrwać.„Niechcęcię!Niechcęcię!Niechcę
cię!”,wykrzykujezobrzydzeniemniczymmagiczną
inkantację,trzyrazy,takjakpowtarzasięmuzułmańskie
formułyrozwodowe.
Alestarzecnieznika,wciążtamjest,wtymciele
pozbawionymjakichkolwiekmięśni,iczeka,ona
pocałujegowdłoń.Marieponownieodmawia.
Mężczyzna,niemogącujarzmićtejtakdelikatnejkobiety,
którazcałychsiłodpychagoodsiebie,wpada
wewściekłość.
„Zostawją,Hadj”,radząwkońcużołnierze.„Oddamy
młodszym,oninaucząposłuszeństwa”.
Staryniechcejednaksiępoddać.Rozkazujedwóm
osiłkomuzbrojonymwkałasznikowy,abytrzymali,
asamznowuwyciągadoniejrękę,próbujeposkromić
jakspłoszonegokonia.KiedyMarieschylasięwreszcie
nadjegosękatymidłońmi,przypominającymikorzenie
jakiejśrośliny,żołnierzepowalająkopniakami
naziemię.
„Jesteś
sabaya
2,niewolnica,imaszbyćposłuszna”,
przypominają,zanimjeszczewrzucądobagażnika
toyotykombinależącejdoimama.
Przeztrzykilometry,dzieląceodgranicymiasta,
odopustoszałegodomu,krzyczy.Dwóchżołnierzyotwiera
drzwiiwpychaMariedośrodka;włączająagregat
naftowy,byzapewnićstaremutrochęświatła.Potem
wychodzą,odchodząkilkakroków,jakbykpiąc
zintymnościtorturfizycznych.