Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–wakcieoskarżeniamówisięonimjakoo„obywatelu
polskimnarodowościżydowskiejlatokoło
15onieustalonymnazwisku”.Wuzasadnieniuoskarżenia
znajdujemyinformację,żechłopiecten„przebywał
wbudynkachgospodarskichuróżnychrolników”
wmiejscowościChęcinynatereniegromadyGórzno,
międzyinnymiusołtysaJanaWojciechowskiego
iuWacławaPieniążka.Potygodniusołtyskazał
Pieniążkowidostarczyćchłopcanaposterunek,aten
przekazałtopoleceniepracującemuuniego
szesnastoletniemuFranciszkowiDomańskiemu.Domański
„wywiózłtegochłopcanarodowościżydowskiejwokolice
wsiReducinitamgowypuściłnawolność”.Jednakże
Pieniążekwobawieprzedspaleniemcałejwsijakokarą
zaprzechowywanieŻydakazałmuwrócić,odnaleźć
chłopcaizawieźćnaposterunek–coteżDomański
uczynił.
Chłopiecjestprzedmiotem,niemawłasnegogłosu,nie
wiemy,skądprzyszedł,cowcześniejprzeżył,jakiebyły
jegolosy.Lekturazeznańzrozprawysądowejpozwala
poznaćzaledwiekilkainformacji.OskarżonyJaroszuk,nie
przyznającsiędowinyipodającswojąinterpretację
wydarzeń(„ludziezgromadywciążdopytywalisię,kiedy
gousuniesię,gdyżbalisię,żeniemcywieśspalą”),
wspomniał,że„chłopakbyłkaleką,miałręceinogi
odmrożone”–cowpołączeniuzinformacją,żerzecz
rozgrywałasię„wporzejesiennejlubzimowej”,pozwala
siędomyślaćjakichśtragicznychprzejśćukrywającegosię
Żyda.Wojciechowski,zktóregogospodarstwa
wyprowadzonochłopca,zeznał:„dałemmuderkę
doprzykrycia,gdyżbyłbezspodni,wynędzniały,nogi