Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
copowiedziałem,jestzgruntuniechrześcijańskie,niekościelne,
niedominikańskie.BoprzecieżmamybyćświadkamiBoga,który
wymaga,boczłowiek,nawracającsię,musipodporządkowaćsię
zasadomispełniaćodtądokreślonewarunki.Dokońcastarciatrzymam
gardę.Blokujęiodpieram.Unikamotwartejwymianyciosów,ale
potrafięsprawić,żejegociosyniedosięgającelu.Chwalisię,
żerozpoznałfilozofów,którychcytuję.„Levinaspowiadaalenas
obowiązujenieLevinas,leczEwangelia”.Jestnieprzemakalny
inieubłagany:„Pomiędzytobąanamijestróżnicanieprzekraczalna,
niepokonywalnainieusuwalna”.Mamtoprzemyśleć.Nakoniecrzuca
paternalistycznykomplement,wktórymwyczuwamcośnakształt
uznania:„Jesteśbardzointeligentny”.
Wychodzębardziejspoconyniżon,ledwosunędoprzodunanogach
zwaty.Zbityztropu,żeniemażadnychbezpośrednichkonsekwencji.
Alewtedyzaczynanarastaćwemniewewnętrznajasność,której
towarzysząspokójipoczuciekiełkującejwolności.Wiemjuż,
żetokoniec.Niedlatego,żemniewyrzucialborzucimipodnogi
wszystkiemożliwekłody,żebymniewytrzymał,złamałsięlub
odszedł.Tojatorzucam.Niechcędalejwtymuczestniczyć.Czuję,
żewłaśniestamtądodszedłem.Zkażdymkrokiemnarastawemnie
radość.Gdywracamdomojejceli,chcemisiętańczyć.Czuję,
żezderzyłemsięniezjegoodpychającą,opresyjnąosobowością,ale
zgłębokoniechrześcijańskimobliczemKościoła.Otrząsampyłzestóp
iodchodzę.Pokilkumiesiącach,bomuszędokończyćrokakademicki.
Bardzozabawnewspomnienie.Dodziśtylkojednozmieniłosię
wtym,comyślęnatentemat.Otóżjestemdziśprzekonany,
żedotknęłomniewtedyniewypaczeniechrześcijaństwa,alecoś,
cojestwpisanewsamąjegoistotę.Tocośprzemówiłowłaśniejego
ustami.TocośjestgłębokosprzecznezimpulsemJezusa,rozmijające
sięzjegodoświadczeniemiwrażliwością.
Niewierzęwciałazmartwychwstanie
„JeżeliChrystusniezmartwychwstał,daremnajestwaszawiara”
(1Kor15,17)1.Tesłowaśw.Pawłaniepozostawiająwątpliwości:
zmartwychwstanieJezusazajmujewdoktryniechrześcijańskiej
centralnemiejsce.Bezniegochrześcijaństwoniemasensu.Pisząc