Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Worek,dawajworek!ponaglał.
Cóżbyłorobić,kiedykoledzyDzidkawciążtkwilipodścianą
zpodniesionymirękami,aMilkadostałaczkawkiodtłumionego
płaczu.Wyciągnąłworeczeksucharówiodstawiłbliżejzasłoniętego
wejścia.Chrzęstsuszonegochlebaświadczył,żeprzybyszsprawdzapo
omackuzawartośćworka.
Towszystko?zapytałpochwili.Wszystko?Komuto
będzieszmówił?!Dawajnastępny!
ZanimDzideksięgnąłponastępnyworeczek,któryzawierał
suszonebułeczkiniezrównanegowypiekumamy,przezgłowę
przebiegłamyśl,żetenNiemiecwiewszystko.Tobysięzgadzało
ztym,cosłyszałwdomu:Hitleroddawnaprzygotowywałwojnę,
ajegoagenciwPolsceinteresowalisięwszystkimibardzodużo
wiedzieli.Ależebytakwszystko?Przecieżsucharybyływschronie
dopieroodwczoraj.Nowyszturchanieczmusiłgodopośpiechuidrugi
worekpowędrowałwstronęnieznajomego.
Aterazapteczka.Prędzej!
Dzidekniezdążyłjeszczeochłonąćznowegozaskoczenia,kiedy
Niemieczażądałlatarkielektrycznej,alampynaftowepozwolił
łaskawiepozostawićnamiejscu.Terazchłopiecniemiałjużżadnych
wątpliwości,żeprzybyszwiedziałabsolutniewszystkooichschronie.
Aleskąd?Możebyłtuwcześniejiichwinąjest,żerankiemzaspali
iniepilnowalischronujakokawgłowie.Widaćojciecmiałpodstawy
doobaw,podkreślającto„oko”kilkakrotnie.Amożektośmu
powiedział?Tylkokto?Niebyłoczasunadociekanieiżądane
przedmiotyznalazłysięwrękachnieznajomego.
Podścianę,szczeniaki!rozkazałteraztonemnieznoszącym
sprzeciwu.Iżebymiżadenniewysadziłnosaztejdziuryprzez
najbliższepięćminut.Jeśliktórywychyligłowę,tojużniebędziemiał
cochować…
Zaskrzypiałydeskinaschodach,doschronuwtargnęłosłońce