Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
armatyiniezwłocznieprzekazywaliinformacjedoobozu
powstańczego.Żydowskikarczmarzpodsłuchiwałrozmowypijanych
oficerów,amalichłopcywciskalisięwszędzie,penetrująctereny
zajęteprzezRosjan.Wpoczuciubezsiły,władzecarskiemściłysię
okrutnienapochwyconychjeńcachiludnościcywilnej.
Napoczątkupowstaniarozpasanieżołdactwaprzeraziłonawet
wielkiegoksięciaKonstantego.Alebyłatoniewinnaigraszka
wporównaniuzbestialskimiczynami,którychdopuszczalisię
żołnierzerosyjscynarozkaznamiestnikaBerga.Zdarzałosię,
żeniektórzyoficerowierosyjscypróbowalizapobiecgwałtom,lecz
wówczasfuriasołdatówzwracałasięprzeciwkonimidochodziło
nawetdosamosądów.Wsercachobuwalczącychstronrozpalałasię
corazstraszniejszanienawiść,zawziętośćichęćzemsty.
Wnękanymrepresjamikrajuziemiaświętokrzyskabyłaobszarem,
gdzieokrągłapieczęćRząduNarodowegoznaczyławięcejniż
wszystkierosyjskieglejty,paszportyisetkirublinagrody.Posiadacz
takiejpieczęciotrzymywałodnieznanychsobieludzinajlepszekonie,
sporekwotypieniędzy,najlepszychprzewodnikówikorzystałzopieki
wielupozornieobcychludzi.Istnienieowejpodziemnej,leczlegalnej
Rzeczypospolitejipierwszegoodtrzydziestulatrządupolskiegobyło
faktemdoniosłymiwykraczałodalekopozaokressamegopowstania.
DyktatorTrauguttzlikwidowałnieokreślonepojęcie„partia”,
wprowadzającjakwregularnejarmiipodziałnadywizje,pułki
ibataliony.WojskodowodzoneprzezgenerałaBosakamiałosięstać
KorpusemDrugim.Wpierwszychdniachgrudnia1863rokugenerał
dysponowałmniejwięcejczterematysiącamipiechotyipięcioma
setkamijazdy.Odpoczątkupowstanianiebyłonaziemiachpolskich
takzorganizowanejarmii.Dlapowstańcówniebyłoalternatywy.
Odrzuciwszypropozycjęamnestii,musielibićsiędokońcalubzginąć.
Walczyliwięczdeterminacją,atakowaliiuciekali,zdumiewając
nieprzyjacielaniesłychanąszybkością,zjakąpotrafilisię
przemieszczać.
Byłatoswoistazabawawkotkaimyszkęlublepiejwchowanego,
ztymże„zaklepani”nieodchodzilinabok,leczpadalinaziemię
martwi.Czasamipowstańcyprzezdłuższyczasniepokazywalisię
wjakimśmiejscu,akiedyuspokojeniRosjaniepoczulisięzbyt
pewnie,nocąjakspodziemiwypadałyzbrojneoddziałyizokrzykiem:
„NiechżyjePolska!”siałypopłochiśmierć.Dwasłowiańskienarody,
takbliskiesobiepochodzeniemetnicznym,językiemiobyczajami,
zwinypanującegomordowałysięwzajemnie,święcieprzekonane