Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
Pomysłnapisaniatejksiążkidojrzewałwielelat,natomiastimpulsdojegourzeczywist-
nieniazrodziłsięwtrakcieprzygotowańdocorocznychwykładówwramachnWarszta-
tówmetodologicznych”organizowanychwWisełceprzezAndrzejaJ.Sowińskiego.Ich
uczestnicyprzekonalimnie,byzaprezentowaćjewbardziejcałościowejformule.Wcze-
śniejprzezkilkalatbrałemudziałwpodobnychseminariachorganizowanychprzezJa-
nuszaGniteckiegoorazZbigniewaKwiecińskiegoiLechaWitkowskiego,wmiędzyczasie
kilkalatwspółpracowałemrównieżzeSławomiremSztobrynem.Zebranedoświadcze-
nia,własnebadania,jakrównieżopublikowaneartykuły,skłoniłymniedobardziejin-
tensywnejpracy,którejuwieńczeniemmiałabyćksiążkadotyczącaKomplementarnego
PluralizmuMetodologicznego.Wtymmiejscuchciałbymwyrazićwdzięcznośćmoim
naukowympartneromiprzyjaciołom,którzywspieralimnieizachęcalidoodważnego
npłynięciapodprąd”wposzukiwaniuźródełiinspiracji.
Podobnepróbypodejmowałemodpoczątkuswojejpracynaukowej,którąrozpoczą-
łemodwchodzeniawśrodowiskopedagogówzafascynowanychdominującąwtamtym
czasiemetodologiąilościową,pozwalającąjakobynaniedramatycznegeneralizowanie
danych.Przyczymmojewłasnepróbyposzukiwaniaczegośninnego”nietylkouchroniły
mnieodtotalnegowciągnięciawwir-pułapkęwszechobecnejtendencjimetodologicznej,
leczpozwoliłyponadtoodnaleźćwłasnemiejscewnauce(naprzełomielatsiedemdzie-
siątychiosiemdziesiątychubiegłegowieku,corocznie,przezdekadę,organizowałem
tzw.obozynaukowestudentów,wktórych,odziwo[!],mogłemsięgaćdometodologii
jakościowej).Wzwiązkuztym,gdynapoczątkupolitycznejinaukowejnpierestrojki”
zaczęładogłosudochodzićmetodologiajakościowa,wydawałosię,żewreszciepeda-
gogicznaiepistemologicznajedność1zostaniedookreślonaróżnicą.Takjednaksięnie
1
B.Śliwerski(2009,s.7-8)ująłtowtensposób:nJednośćpedagogicznajestbudowanajaksłynna
wieżaBabelnaróżnorodnościetnicznejilingwistycznej,awprzypadkuteoriipedagogicznychna
odmiennościaksjologicznejikomunikacyjnej.[ł]Jeszczeniewszyscysąprzekonani,żetenstan
pęknięcia,radykalnegoodcięciasiępolskiejhumanistykiodmonistycznej,zdegenerowanejideolo-
giczniepedagogikisocjalistycznejstaniesiętrwałymosiągnięciemnadchodzącychczasówtransfor-
macjispołeczno-politycznej”
.Namarginesietegocytatumożnatylkopowiedzieć,żeróżnicazpew-
nościąstałasięnaszym,miejmynadzieję,trwałymosiągnięciem,leczjednocześnieperspektywawieży
Babelijejtragicznykoniecwpostacikatastrofybudowlanej,będącejefektemprzekroczeniaprogu
